Desperacja Kaczyńskiego. Chce udawać, iż jego partia to kobiety, ale wcześniej tłukł je metalowymi pałkami

1 rok temu

Kaczyński jest tak zdesperowany, iż chce powierzyć część “jedynek”, czyli miejsc na listach PiS kobietom. Ma to być sposób na gwałtownie spadające notowania (nieudany zresztą). Partia Kaczyńskiego to ta partia, która wysłała na protestujące przeciwko prawu antyaborcyjnemu kobiety policjantów (a adekwatnie bandytów, bo trudno to nazwać inaczej) z metalowymi pałkami.

Desperacja w PiS trwa. Sondaże spadają na łeb na szyję, nic nie chwyta, Kaczyński traci nerwy i wypadają mu resztki włosów. Nerwy w sztabie są zrozumiałe, bo żaden z pomysłów nie zdołał zatrzymać upadku poparcia. Trudno się zresztą dziwić.

Wystawianie kobiet na listach to pomysł, który nic nie zmieni, bo świadome polskie kobiety na PiS nie zagłosują nigdy. Nigdy nie będą głosować na bandytów i oszustów, którzy oszukali kobiety i spowodowali, iż w Polsce od ciąży można umrzeć.

Idź do oryginalnego materiału