W Olsztynie zakończył się proces znanej dentystki, która przez lata fałszowała dokumentację medyczną i wyłudzała refundacje z Narodowego Funduszu Zdrowia. Sąd skazał ją na rok więzienia w zawieszeniu, a także nakazał zwrot prawie pół miliona złotych.
Mechanizm oszustwa – jak dentystka wyłudzała pieniądze?
Teresa R.-M., posiadająca kontrakt z NFZ, oferowała pacjentom refundowane leczenie stomatologiczne, jednak w rzeczywistości pobierała dodatkowe opłaty, a następnie zgłaszała te same świadczenia do NFZ jako bezpłatne. W niektórych przypadkach w ogóle nie wykonywała zabiegów, a mimo to wystawiała fikcyjne raporty.
Śledztwo ujawniło, iż w latach 2009-2017 w dokumentacji dentystki znalazło się około 2,8 tys. pacjentów, którzy rzekomo skorzystali z refundowanych usług. W rzeczywistości pacjenci albo za nie zapłacili, albo w ogóle nie odwiedzili gabinetu.
Wśród nadużyć wymieniono m.in.:
- fałszowanie dokumentacji zabiegów takich jak usunięcie zęba, lakierowanie zębów czy ich odbudowa,
- pobieranie opłat za usługi, które powinny być refundowane,
- zgłaszanie do NFZ świadczeń, które nigdy nie miały miejsca.
Łącznie dentystka uzyskała w ten sposób 497 tys. zł nienależnej refundacji, co stanowiło poważne naruszenie warunków kontraktu z NFZ.
Sąd skazał dentystkę – jakie konsekwencje?
Podczas rozprawy Teresa R.-M. przyznała się do winy i dobrowolnie poddała się karze. Sąd Okręgowy w Olsztynie przychylił się do wniosku obrony, biorąc pod uwagę fakt, iż dentystka zadeklarowała naprawienie szkody.
Wyrok:
- rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata,
- 10 tys. zł grzywny,
- obowiązek zwrotu 497 tys. zł do NFZ.
Mimo iż sprawa dotyczyła wyłudzenia kilkuset tysięcy złotych, sąd uznał, iż kara więzienia w zawieszeniu będzie wystarczająca.
Czy wyrok jest sprawiedliwy? Opinie ekspertów
Sprawa dentystki wywołała duże poruszenie w środowisku medycznym. Niektórzy eksperci wskazują, iż tego rodzaju oszustwa podważają zaufanie do systemu refundacji i mogą prowadzić do zaostrzenia kontroli NFZ nad lekarzami.
Z drugiej strony pojawiają się głosy, iż wyrok jest zbyt łagodny. Jak zauważa jeden z komentatorów, fałszowanie dokumentacji medycznej i wyłudzanie środków publicznych powinno być surowiej karane, zwłaszcza gdy oszustwo trwało przez kilka lat i dotyczyło tysięcy pacjentów.
Czy NFZ wzmocni kontrole lekarzy?
Ta sprawa to kolejny przykład nadużyć w systemie refundacji NFZ, który w ostatnich latach coraz częściej ujawnia przypadki wyłudzeń. W odpowiedzi na podobne oszustwa fundusz zapowiada zaostrzenie kontroli nad lekarzami i placówkami medycznymi.
NFZ może wprowadzić:
- częstsze audyty dokumentacji,
- nowe mechanizmy weryfikacji świadczeń,
- surowsze kary dla lekarzy, którzy dopuszczają się nadużyć.
Tego rodzaju zmiany mają na celu zwiększenie przejrzystości w systemie refundacji i ochronę pacjentów przed nieuczciwymi praktykami.
Sprawa Teresy R.-M. pokazuje, jak łatwo w systemie refundacji NFZ dochodzi do nadużyć, które przez lata pozostają niezauważone. Choć dentystka została skazana, wielu ekspertów uważa, iż kary za wyłudzenia publicznych środków powinny być bardziej surowe. NFZ zapowiada zaostrzenie kontroli, ale czy to wystarczy, by skutecznie ukrócić podobne oszustwa w przyszłości?
Read more:
Dentystka wyłudzała pieniądze z NFZ – zapadł wyrok