- Nie chcę kilka miesięcy po wygranych wyborach po raz kolejny rozpoczynać wielkiej kampanii (...), ale jak chcą (PiS -red.) to dostaną - powiedział premier w Brukseli. Donald Tusk uznał także deklarację prezydenta o wetowaniu każdej ustawy za "próbę przeszkadzania". - Źle zaczął swoją kadencję od złamania Konstytucji RP i źle ją kończy - powiedział lider PO.