
-
Kontestowało to dosyć boleśnie z dzisiejszym wystąpieniem pana ministra, a zwłaszcza, jak być może państwo niektórzy zauważyli, z tym co miało miejsce na końcu, gdzie pan minister de facto sprowadził to wszystko do polityki partyjnej, używając hasła jednego z kandydatów w wyborach prezydenckich i głośno wykrzykując je praktycznie na sali sejmowej - stwierdził prezydent Andrzej Duda w Sejmie.
-
Żałuję bardzo i przychodzi z wielkim rozczarowaniem to, iż pan minister nie znalazł w swoim wystąpieniu miejsca na to, żeby zaznaczyć rozwijającą się i znakomicie funkcjonującą współpracę międzynarodową, jaką Polska realizuje w ramach Trójmorza - mówił dalej.