DC01UK: Wszystko, co musisz wiedzieć o wspieranym przez rząd Wielkiej Brytanii megacentrum danych Hertfordshire

cyberfeed.pl 7 godzin temu


Więcej szczegółów na temat rządowego planu budowy hiperskalowego obiektu o wartości 3,75 mld funtów Centrum danych ma powstać na działce Green Belt Land, w sąsiedztwie stacji benzynowej South Mimms w Hertfordshire, po opublikowaniu pełnej dokumentacji planistycznej planowanej budowy.

Nadzór nad projektem sprawuje organizacja DC01UK, utworzona w lipcu 2022 r.

Spółka jest wspólnym przedsięwzięciem firmy konsultingowej zajmującej się energią odnawialną Chiltern Green Energy i dewelopera budynków Griggs Homes. Jest to pierwszy projekt realizowany wspólnie przez te firmy.

Nie jest to jednak pierwszy projekt centrum danych, w który zaangażowana jest firma Griggs Homes, ponieważ wcześniej zabezpieczyła ona planowanie budowy centrum danych o powierzchni 30 000 metrów kwadratowych w 2022 r. przy drodze A41 w Bushey, Hertfordshire, które zostało sprzedane firmie kolokacyjnej Ark Data Centres.

9 września 2024 r. w biurze planowania rady dzielnicy Hertsmere złożono serię dokumentów popierających projekt DC01UK, zwracając się o wydanie ogólnego pozwolenia na budowę.

Oznacza to w zasadzie, iż DC01UK zwróciło się do rady z pytaniem, czy jego spekulacyjny plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu byłby w zasadzie uznany za dopuszczalne wykorzystanie przedmiotowego terenu.

Zagłębianie się w dokumenty planistyczne

Dokumenty planistyczne potwierdziły, iż DC01UK stara się o pozwolenie na etapową rozbudowę „obejmującą” do 187 000 metrów kwadratowych powierzchni centrum danych, w tym pomocnicze biura, wewnętrzne zakłady i urządzenia oraz podstację.

Jeśli DC01UK otrzyma wniosek o pozwolenie na budowę, odpowiedzialność za budowę centrum danych spadnie na nieokreślonego „użytkownika końcowego”, który będzie miał „możliwość” dostosowania projektu obiektu do swoich potrzeb.

Dokumenty planistyczne potwierdzają, iż kilka stron zostało już zaproszonych do przejęcia terenu. Wiadomo, iż deweloperzy zabiegają zarówno o względy firm kolokacyjnych zainteresowanych dzierżawą terenu, jak i członków społeczności zajmującej się projektami hiperskalowalnymi.

„Wnioskodawca [DC10UK] nie jest operatorem centrów danych”, stwierdzono w dokumencie. „W związku z tym złożono wniosek o pozwolenie na budowę w celu ustalenia dopuszczalności zasady rozwoju”.

Jeśli lokalna rada uzna projekt za dopuszczalny, wówczas użytkownik końcowy będzie musiał przedstawić własne szczegółowe plany dotyczące danego obszaru, mając nadzieję na zatwierdzenie swojego indywidualnego projektu budowy centrum danych.

„Szczegóły dotyczące dostępu, wyglądu, zagospodarowania terenu, układu i skali [will be] „zarezerwowane do późniejszego rozstrzygnięcia” – stwierdzono w dokumencie.

Zrównoważenie wzrostu gospodarczego z lokalnymi naciskami

Portal planowania rady okręgu Hertsmere potwierdził, iż od czasu ich złożenia 9 września 2024 r. wniesiono już pięć sprzeciwów wobec planów, a ponadto otrzymano osiem dodatkowych wniosków popierających projekt.

W dokumencie planistycznym, który udostępnił „Computer Weekly”, stwierdzono, iż od czasu upublicznienia szczegółów projektu na początku września 2024 r. deweloperom zgłoszono szereg obaw dotyczących wpływu, jaki budowa będzie miała na okoliczne tereny zielone, a także na ich bioróżnorodność i lokalne natężenie ruchu.

Kilka dni po tym, jak dokumenty planistyczne DC01UK zostały przekazane władzom lokalnym, opublikowano komunikat prasowy rządu dotyczący decyzji Departamentu Nauki, Innowacji i Technologii (DSIT) o zaklasyfikowaniu centrów danych jako krytycznej infrastruktury narodowej (CNI).

Duża część komunikatu prasowego skupiała się na dodatkowej ochronie, jaką status CNI zapewni operatorom, umożliwiając im unikanie cyberataków.

Jednak dodano również, iż dodanie centrów danych do brytyjskiego systemu CNI dałoby deweloperom większą pewność przy inwestowaniu w budowę farm serwerów na dużą skalę. Ta, którą planuje DC01UK, jest podawana jako przykład typu rozwoju centrów danych, jakie rząd chce przyciągnąć.

„Ogromna prywatna inwestycja w Hertfordshire o wartości 3,75 mld funtów jest wyrazem zaufania do tych planów i jasnym przykładem mojej determinacji, by zagwarantować, iż postęp technologiczny przyczynia się do rozwoju naszej gospodarki i tworzenia bogactwa w całym kraju” – powiedział sekretarz ds. technologii Peter Kyle.

Mieszkańcy zapewnieni

Pomimo wyraźnego poparcia rządu dla projektu, przewodniczący rady okręgu Hertsmere, Jeremy Newmark, zapewnił mieszkańców, iż wszelkie obawy związane z projektem zostaną wzięte pod uwagę.

Chociaż jego komentarze zdają się sugerować, iż projekt ma już pewne poparcie na szczeblu lokalnym.

„Oczywiście, wniosek podlega procesowi planowania, podczas którego, jak zawsze, będziemy słuchać i rozmawiać z mieszkańcami o planach, a publiczne konsultacje dotyczące propozycji zostaną przeprowadzone, aby ludzie mogli wyrazić swoje opinie” – powiedział. „Jestem pewien, iż mieszkańcy dostrzegą korzyści płynące z tego programu. Ma moje pełne poparcie”.

Warto w międzyczasie zauważyć, iż rząd Partii Pracy prowadzi konsultacje na temat planów złagodzenia przepisów dotyczących planowania rozwoju centrów danych. Miałoby to na celu pobudzenie wzrostu gospodarczego w Wielkiej Brytanii.

Propozycje te przewidują zmianę klasyfikacji centrów danych na „projekty infrastrukturalne o znaczeniu krajowym”, co oznaczałoby, iż budowa farm serwerów nie wymagałaby już zgody lokalnej rady, aby móc się rozwijać.

Zamiast tego deweloperzy centrów danych mieliby składać szczegóły swoich projektów do oceny przez Inspektorat Planowania, który następnie odsyłałby je do sekretarza stanu, który podejmowałby decyzję o ich realizacji.

Projekty realizowane w trybie przyspieszonym

Teoria głosi, iż taka zmiana zasad planowania dla centrów danych ułatwi rządowi przyspieszenie projektów, które wcześniej mogły zostać odrzucone przez lokalne wydziały planowania.

Jak wcześniej informował Computer Weekly, rząd poddał już przeglądowi dwa projekty że poprzednia administracja je zablokowała, ponieważ miały być zbudowane na terenach Zielonego Pasa.

Plany DC01UK zostały złożone przed konsultacjami dotyczącymi reklasyfikacji centrów danych jako „krajowych znaczących projektów infrastrukturalnych”, które mają się zakończyć 24 września 2024 r. jeżeli jednak rząd będzie naciskał na swoje propozycje, może to nieco ułatwić życie – z perspektywy zatwierdzenia pozwolenia na budowę – osobie, która przejmie teren. Szczególnie, iż DC01UK ma na celu 2026 r. – termin składania kolejnych wniosków o pozwolenie na budowę przez osobę przejmującą teren.

Dla przeciwników budowy DC01UK rozwój sytuacji może sugerować, iż projekt będzie kontynuowany bez przeszkód, niezależnie od tego, czy im się to podoba, czy nie.

Andrew Jay, szef rozwiązań dla centrów danych, doradztwa i usług transakcyjnych w CBRE na Europę, Bliski Wschód i Afrykę, stwierdził jednak, iż operatorzy centrów danych zwracają uwagę na to, jak mogą być postrzegani w podobnych sytuacjach.

„Branża centrów danych doskonale zdaje sobie sprawę, iż nie chodzi o to, by bezczelnie traktować ludzi lub miejsca, a w tym wszystkim jest element symbiotyczny, ponieważ centra danych wiążą się z ogromnymi inwestycjami” – powiedział Computer Weekly. „W UK Plc zainwestowano setki milionów i miliardy funtów [coming from datacentres]„I to jest naprawdę pozytywne”.

Projekty społecznościowe

W tym miejscu operatorzy czasami dodają do swoich wniosków o pozwolenie na budowę zobowiązania dotyczące zagospodarowania terenu wokół miejsc, w których będą zlokalizowane ich centra danych, lub oferują finansowanie innych projektów społecznych.

W niektórych przypadkach operatorzy sfinansowali również ulepszenia do lokalnych stacji elektroenergetycznych, z których skorzysta cały region, jako potwierdzenie, iż ich działalność wywrze dodatkową presję na lokalną sieć elektroenergetyczną.

Innym sposobem, w jaki operatorzy coraz częściej starają się to zrobić, jest inwestowanie w wymienniki ciepła podczas budowy swoich obiektów, tak aby odpadowe ciepłe powietrze generowane przez ich działalność mogło być wykorzystywane w systemach ciepłowniczych z korzyścią dla pobliskich domów i firm, dodał Jay. „Obecnie nie buduje się zbyt wielu nowych centrów danych, w których ludzie nie zastanawiają się, jak wykorzystać nadmiar ciepła” — powiedział. „I to jest absolutnie doskonały przykład tego, jak bardzo branża chce być postrzegana jako dobry sąsiad”.

Warto zauważyć, iż dokumenty planistyczne DC01UK potwierdzają, iż ponowne wykorzystanie ciepła nie będzie korzystną opcją dla społeczności, na której ma polegać ta inwestycja. W dokumentach dużo mówi się jednak o korzyściach ekonomicznych, jakie projekt ten przyniesie lokalnemu obszarowi zarówno w perspektywie krótkoterminowej, jak i długoterminowej.

Według 45-stronicowego dokumentu dotyczącego korzyści ekonomicznych, złożonego w imieniu DC01UK przez firmę inżynieryjną Stantec, „nowo wybudowane centrum danych o proponowanym typie i skali” stworzy średnio 100 miejsc pracy na miejscu po zakończeniu pierwszej fazy budowy.

Liczba ta ulegnie podwojeniu od 2031 r., kiedy „wszystkie trzy budynki centrów danych będą operacyjne”, a każdy z nich wygeneruje wartość dodaną brutto (GVA) w wysokości 192 555 GBP dla lokalnej gospodarki.

„Ci pracownicy wygenerują szacunkowo 38,5 mln funtów GVA dla lokalnej gospodarki, gdy wszystkie trzy budynki centrów danych będą operacyjne” – dodano w dokumencie. „Ze względu na lokalizację, można rozsądnie założyć, iż propozycja przyniesie korzyści przede wszystkim gospodarce danych w całym regionie South East … [and] „może to przynieść pośrednie korzyści dla centrum danych South Mimms wynoszące 906,8 mln GBP GVA rocznie i zapewnić 10 993 miejsc pracy (po osiągnięciu pełnej operacyjności).”

Przyciąganie zainteresowania

Choć nie wiadomo jeszcze, jak zakończy się wniosek o pozwolenie na budowę, dokument złożony przez firmę konsultingową z branży nieruchomości Knight Frank, jako część wniosku o pozwolenie na budowę, wskazuje, iż miejscem tym zainteresowało się już dwóch dostawców usług kolokacji, którzy chcieliby je przejąć.

„[Knight Frank has] przeprowadził szczegółowe rozmowy z dwoma operatorami kolokacji centrów danych z siedzibą w Wielkiej Brytanii, którzy zobowiązaliby się do zajęcia całej lokalizacji i są pewni, iż uda im się uzyskać 100% zobowiązania przednajmu”, stwierdzono w dokumencie.

W dokumencie Knight Frank lokalizacja ta została opisana jako „główna lokalizacja centrum danych” ze względu na bliskość „dwóch kluczowych filarów rozwoju centrów danych: zasilania i światłowodów”.

Jeśli chodzi o pierwszą kwestię, Knight Frank twierdzi, iż obiekt ma rezerwację 400 MVA pochodzącą bezpośrednio z National Grid, która ma zostać dostarczona w październiku 2029 r. Jest to ten sam rok, w którym DC01UK zamierza uruchomić obiekt.

Na razie pozostaje nam po prostu czekać na to, jak plany DC01UK zostaną przyjęte przez lokalne biuro planowania, a także na to, jak w praktyce sprawdzą się propozycje nowego rządu mające na celu złagodzenie barier planowania i podniesienie statusu brytyjskiej branży centrów danych.



Source link

Idź do oryginalnego materiału