Data rekonstrukcji rządu Tuska. Wicepremier wygadał się w sprawie konkretu

5 godzin temu
W tym tygodniu ma dojść do rekonstrukcji rządu. Premier Donald Tusk mówił o niej czerwcu, jednak konkretna data kilkukrotnie ulegała zmianie. Teraz głos zabrał wicepremier Krzysztof Gawkowski, który ujawnił, kiedy możemy spodziewać się oficjalnych informacji na temat zmian w rządzącej koalicji.


Przypomnijmy, iż wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty poinformował, iż rekonstrukcja została przesunięta na 22 lipca na wniosek marszałka Szymona Hołowni. Pozostali koalicjanci zgodzili się na to przesunięcie.

Donald Tusk, pytany przez dziennikarzy o ten temat, doprecyzował, iż zmiany można się spodziewać między 22 a 25 lipca – czyli już za kilka dni. Więcej szczegółów przekazał Krzysztof Gawkowski.

Kiedy rekonstrukcja rządu? Wicepremier podał szczegóły


Wicepremier Gawkowski w rozmowie z Radiem ZET powiedział: – Myślę, iż rekonstrukcja rządu będzie w środę i czwartek. Na dwa dni, bo trzeba raz, iż ogłosić, a dwa konstytucyjnie przeprowadzić i powołać ministrów przez prezydenta.

Polityk Lewicy poinformował również, iż dziś wieczorem odbędzie się spotkanie koalicjantów, na którym zostanie poruszona kwestia formatu ogłoszenia zmian w rządzie. Krzysztof Gawkowski mówił, iż planowane zmiany muszą zostać sprawnie ogłoszone i zakomunikowane. – Nie może być tylko komunikatu na stronie KPRM – powiedział.

– Myślę, iż część ministrów bez teki zakończy swoją misję, część będzie pewnie przesunięta do rangi sekretarzy stanu w ministerstwach, będą zmiany w niektórych resortach personalne, a część resortów będzie połączona – przekazał polityk Lewicy.

W planach jest również stworzenie większych resortów. Wicepremier mówił, iż "jeden bardzo duży, będzie odpowiedzialny za sprawy gospodarcze, a drugi za sprawy ważne na dziś dla kraju, to energetyka na pewno".

Rekonstrukcja rządu już za chwilę


Jak pisaliśmy w naTemat.pl, podczas czerwcowego exposé w Sejmie Donald Tusk zapowiedział rekonstrukcję rządu na lipiec. Pierwotnie miała się ona odbyć "około 15 lipca".

Z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" wynika, iż opinie Polaków na temat rekonstrukcji są podzielone. Co czwarty zapytany (25,4 proc.) uważa, iż "raczej pomoże", a 5,9 proc., iż "zdecydowanie pomoże".

Z drugiej strony 37,8 proc. ankietowanych odpowiedziało, iż rekonstrukcja "zdecydowanie nie pomoże" rządowi, a 21,5 proc. jest zdania, iż "raczej nie pomoże". Łącznie 59,3 proc. Polaków jest sceptycznych wobec planowanej rekonstrukcji i jej skutków. Niezdecydowanych było 9,4 proc.

Źródło: Radio ZET


Idź do oryginalnego materiału