To jest koniec porządku jaki znaliśmy. Donald Trump przewrócił stolik, a jego deklaracje jasno wskazują, iż pewien model polityki międzynarodowej dobiegł końca. Wartości, choćby jeżeli i wcześniej były często zasłoną dla twardych interesów, dziś nie będą już miały żadnego znaczenia, a liczyć się będzie tylko siła i spryt. Polscy politycy, jak najszybciej muszą z tego wyciągnąć wnioski – pisze dla Wirtualnej Polski Tomasz Terlikowski.