Dania reaguje na deklaracje Trumpa. Na Grenlandię trafią okręty i psie zaprzęgi

Zdjęcie: Fot. Ritzau Scanpix/Ida Marie Odgaard via REUTERS


Rząd Danii zaproponował zakup nowych okrętów inspekcyjnych oraz zwiększenia liczby psich zaprzęgów patrolujących Grenlandię. Państwo chce zwiększyć swoją obecność wojskową na wyspie w obliczu ostatnich zapowiedzi prezydenta elekta USA Donalda Trumpa.
Plany Kopenhagi: Duński rząd zaproponował zakup dwóch nowych okrętów inspekcyjnych oraz zwiększenia liczby psich zaprzęgów patrolujących Grenlandię - przekazała agencja Reutera powołująca się na lokalne media. Władze w Kopenhadze rozważają ponadto modernizację lotniska Kangerlussuaq, dawnej amerykańskiej bazy wojskowej, aby mogły stacjonować w nim myśliwce F-35. w tej chwili duński potencjał w zakresie obronności i bezpieczeństwa wyspy jest niewielki. Nadzór nad całą Grenlandią sprawują cztery przestarzałe okręty inspekcyjne, samolot patrolowy typu Challenger oraz 12 psich zaprzęgów.


REKLAMA


Ambicje Trumpa: Władze w Kopenhadze przedstawiły propozycję zwiększenia obecności wojskowej na Grenlandii niedługo po tym, jak Donald Trump ponownie wyraził zainteresowanie przejęciem kontroli nad wyspą. W ocenie prezydenta elekta USA wyspa ma najważniejsze znaczenie z perspektywy bezpieczeństwa jego kraju, szczególnie w obliczu potencjalnego konfliktu z Rosją i Chinami. Urzędnicy powiązani z Trumpem wyrazili zainteresowanie zwiększeniem obecności wojska na Grenlandii oraz rozmieszczeniem radarów, które pozwoliłyby Waszyngtonowi ściślej monitorować sytuację na Oceanie Atlantyckim.


Zobacz wideo To nie śniło się choćby jego największym sceptykom. Trump chce odebrać Danii... Grenlandię?


Luki w obronie: W rozmowie z nadawcą DR Kristian Søby Kristensen z Centrum Studiów Wojskowych na Uniwersytecie Kopenhaskim zwrócił uwagę, iż choć na ten moment na Grenlandii obecne są zarówno wojska amerykańskie, jak i duńskie, wyspa ma poważne luki w obronie. - Dania i USA nie kontrolują przestrzeni powietrznej nad Grenlandią. Samolot mógłby przemknąć się niewykryty - zauważył. Dodał następnie, iż obydwa kraje są również "ślepe" pod powierzchnią wody, ponieważ duńskie okręty nie mają możliwości wykrywania okrętów podwodnych.
Dwa warianty: O konieczności rozwoju obronności Grenlandii mówił również Robert O’Brien, były doradca Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego. - Duńczycy mogą umieścić tam marynarkę, lotnictwo, piechotę i pociski, które są potrzebne do obrony. jeżeli nie chcą zrobić żadnej z tych rzeczy, mogą pozwolić nam kupić Grenlandię - mówił na antenie Fox News.Nie tylko bezpieczeństwo: Przejęcie Grenlandii to dla USA również szansa na zyskanie dostępu do surowców. Więcej informacji na ten temat w artykule Next.gazeta.pl: "Grenlandia jest dla Trumpa łakomym kąskiem. Wyspa to istna kopalnia skarbów".Źródła: DR, New York Post, Reuters: 1, 2