Można ujawnić, iż decyzja rządu Wielkiej Brytanii o przyznaniu 22 miliardów funtów wsparcia projektom wychwytywania dwutlenku węgla jest następstwem gwałtownego wzrostu presji ze strony przemysłu paliw kopalnych.
Giganci naftowi i gazowi, tacy jak Equinor, BP i ExxonMobil, wzięli udział w 24 z 44 zewnętrznych spotkań ministerialnych, aby omówić… Wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla (CCS) w 2023 r., według urzędnika Zapisy dotyczące przejrzystości.
Oznacza to wzrost aktywności w porównaniu z latami 2020–2022, kiedy ministrowie odbyli prawie o połowę mniej spotkań w celu omówienia technologii, a przedsiębiorstwa naftowe i gazowe będą co roku uczestniczyć w 7–10 takich dyskusjach.
Podczas grudniowej rozmowy telefonicznej z trzema dyrektorami Equinor jeden z członków zespołu firmy powiedział Jeremy’emu Allenowi, ówczesnemu dyrektorowi Departamentu Bezpieczeństwa Energetycznego i Net Zero (DESNZ), iż Equinor „ceni[d] … Wspólne podejście do rozwoju polityki.”
Jak wynika z notatek ze spotkania, na spotkaniu w marcu ubiegłego roku dyrektor ExxonMobil z oddziału Low Carbon Solutions „mówił o pilnym zapotrzebowaniu na ropę i gaz, jednocześnie mówiąc o potrzebie ograniczenia emisji”. Serwis to przejął. Portal dziennikarstwa ekologicznego DeSmog Poprzez wolność żądań informacji.
Zwiększone zaangażowanie przedsiębiorstw naftowych i gazowych wzbudziło obawy wśród działaczy na rzecz klimatu, iż branża wypacza brytyjską strategię wychwytywania dwutlenku węgla, aby utrzymać popyt na gaz kopalny – ważne źródło dwutlenku węgla (CO), który powoduje ocieplenie planety.2) i emisję metanu.
„Firmy zajmujące się paliwami kopalnymi często dysponują wiedzą techniczną niezbędną do realizacji takich projektów, więc rząd musi się z nimi naturalnie spotkać” – powiedziała Lori Laybourne, badaczka polityki środowiskowej i pracownik stowarzyszony w Instytucie Badań nad Polityką Publiczną. „Może to jednak stwarzać ryzyko, iż firmy te będą miały niewłaściwy wpływ na politykę i wdrażanie w sposób korzystny dla nich”.
Inne sektory, które często współpracują z ministrami w zakresie polityki CCS, to przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją ciężką, firmy zajmujące się technologią CCS, grupy lobbystyczne i fundusze inwestycyjne.
Dane dotyczące przejrzystości wykazały, iż badacze, grupy działające na rzecz klimatu i samorządy lokalne były mniej reprezentowane. Od początku 2020 r. żadna organizacja z tych sektorów nie wzięła udziału w więcej niż trzech spotkaniach z ministrami na temat wychwytywania dwutlenku węgla.
W międzyczasie grupa lobbystyczna Carbon Capture and Storage Association (CCSA) – reprezentująca dziesiątki przedsiębiorstw zajmujących się paliwami kopalnymi – wzięła udział w 20 spotkaniach, a Equinor 16. BP, ExxonMobil, szkocka firma energetyczna SSE i Drax, elektrownia na biomasę, która jest jedną z największych emitentów w Wielkiej Brytanii również wzięło udział w dziewięciu spotkaniach w tym samym okresie.
W zeszłym tygodniu nowy rząd laburzystów ogłosił plany zapewnienia 22 miliardów funtów dotacji na wychwytywanie dwutlenku węgla w ciągu 25 lat, twierdząc, iż strategia ta może pomóc w osiągnięciu celów klimatycznych kraju i wesprzeć szerszą rewitalizację brytyjskiego przemysłu.
Polityka ta opiera się na planach poprzedniego rządu konserwatystów zakładających utworzenie czterech „klastrów” wychwytywania i składowania dwutlenku węgla, w których wychwytywanie dwutlenku węgla byłoby wykorzystywane do wychwytywania części dwutlenku węgla.2 Emitowane przez zakłady spalające paliwa kopalne i elektrownie. Rurociągi transportują następnie wychwycony gaz pod ziemię, który ma być przechowywany w wyczerpanych złożach ropy i gazu na dnie Morza Północnego i Morza Irlandzkiego.
W planach rządu znajdują się propozycje już wcześniej umiar I Dziecko – Dwie spółki, które od stycznia 2020 r. wielokrotnie spotykały się z ministrami – w celu zbudowania „nowego”Niska zawartość węglaElektrownie gazowe wyposażone w jednostki wychwytujące dwutlenek węgla, które jako jedne z pierwszych otrzymają wsparcie państwa.
Grupa naukowców i aktywistów stwierdziła w zeszłym miesiącu, iż takie projekty umożliwią przedsiębiorstwom dalsze wydobycie i spalanie gazu ziemnego w oparciu o obietnice drogiej, niesprawdzonej technologii wychwytywania dwutlenku węgla – na koszt podatników.
„Sprowadzenie Wielkiej Brytanii na złą drogę może być katastrofalne”. Wiadomość głosiłaAdresowane do nowego sekretarza ds. energii Eda Milibanda.
Tak stwierdziło w marcu Centrum Badań Finansowych Carbon Tracker raport Budowa nowych elektrowni gazowych „może uwięzić konsumentów w kosztownej przyszłości opartej na paliwach kopalnych” i wezwał Wielką Brytanię do skupienia się na wdrażaniu wychwytywania dwutlenku węgla w sektorach trudnych do dekarbonizacji, takich jak cement.
„Te „niskoemisyjne” projekty gazowe nie są tak naprawdę niskoemisyjne, jeżeli spojrzeć na cały łańcuch dostaw” – stwierdził autor raportu Lorenzo Sanni. „Kontynuują także obecny model łączenia naszych gospodarek z paliwami kopalnymi, których rynki są niestabilne i często kontrolowane przez graczy zewnętrznych w Wielkiej Brytanii”.
Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu i Międzynarodowa Agencja Energetyczna przewidują masowe wdrażanie wychwytywania dwutlenku węgla, aby do połowy stulecia osiągnąć zerową emisję netto.
Jednak wiele grup ekologicznych jest sceptycznych. Naukowcy podkreślają Częsta awaria Projektów mających na celu osiągnięcie celów w zakresie wychwytywania dwutlenku węgla, przekroczeń kosztów i Potrzeba wielomiliardowego wsparciaoraz tendencja przemysłu naftowego i gazowego do wykorzystywania technologii w celu uzasadnienia inwestycji w nowe projekty dotyczące paliw kopalnych – zamiast skupiania się na oczyszczaniu istniejących brudnych gałęzi przemysłu.
Jednak koncerny naftowe i gazowe w dalszym ciągu wywierają presję na ministrów, aby wyjaśnili, iż elektrownie gazowe wyposażone w urządzenia do wychwytywania dwutlenku węgla mogą być rozwiązaniem klimatycznym.
Wzrost presji zbiegł się z zobowiązaniem poprzedniej administracji konserwatystów z marca 2023 r. do zapewnienia 20 miliardów funtów wsparcia dla projektów wychwytywania dwutlenku węgla, które z trudem udowodniły swoją opłacalność ekonomiczną bez wsparcia państwa.
Trzy miesiące po ogłoszeniu zobowiązania grupa lobbystów CCSA powiedziała ministrom, iż jej członkowie są zaniepokojeni opóźnieniem i, jak wynika z notatek ze spotkań, „starają się zachować optymizm inwestorów”.
Od stycznia 2020 r. CCSA wzięła udział w 20 spotkaniach rządowych dotyczących wychwytywania dwutlenku węgla, więcej niż jakakolwiek inna organizacja, w tym w dwóch w okresie od stycznia do marca 2024 r., czyli w ostatnim okresie, za który dostępne są dane.
Poproszone o komentarz w sprawie obaw, iż projekty wychwytywania i składowania dwutlenku węgla mogą „naprawić” zależność od paliw kopalnych, BP i Equinor wydały niemal identyczne oświadczenie, twierdząc, iż wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla jest niezbędne do przejścia Wielkiej Brytanii do zerowej emisji netto i stworzy miejsca pracy.
DESNZ stwierdził, iż wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla odegra „istotną rolę” w jego planach dotyczących systemu czystej energii do 2030 r. Departament zwrócił również uwagę na opis niezależnego doradcy rządowego Komisji ds. Zmian Klimatu wychwytywania dwutlenku węgla jako „raczej konieczności niż opcji”.
CCSA nie odpowiedziała na prośby o komentarz.
Z notatek ze spotkań wynika, iż zarówno firma, jak i ówczesny starszy minister DESNZ, Graham Stewart, wykorzystali dwa spotkania z ExxonMobil poświęcone omówieniu „rozwiązań węglowych” do ponownego podkreślenia potrzeby kontynuowania produkcji ropy i gazu w Wielkiej Brytanii.
„Rząd Wielkiej Brytanii opowiadał się za potrzebą nowych koncesji na ropę i gaz” – powiedział Stewart uczestnikom spotkania 15 czerwca. „Było to ważne dla przyciągnięcia nowych inwestycji” – powiedział dyrektor ExxonMobil.
W dalszej części spotkania w protokole stwierdzono, iż Stewart „potwierdził, iż rząd wspiera dalszy rozwój zasobów ropy i gazu na szelfie kontynentalnym Wielkiej Brytanii”.
Cztery miesiące później przyszedł ówczesny rząd konserwatystów Ogłaszać Udzielał setek nowych koncesji na ropę i gaz na Morzu Północnym.
„Wychwytywanie i składowanie CO2 jest technicznie złożone i trudne do zrozumienia dla kogokolwiek poza ekspertami branżowymi” – powiedziała Lindsay Golden, była specjalistka ds. klimatu i danych w ExxonMobil. „Oznacza to, iż można go łatwo wykorzystać, aby zapewnić osłonę przemysłowi naftowemu, który próbuje poradzić sobie z rosnącymi obawami opinii publicznej dotyczącymi zmian klimatycznych”.
ExxonMobil nie odpowiedział na prośbę o komentarz.
Praca ta została wsparta grantem Journalismfund Europe.
