Jarosław Tomczyk: Był rok 1991. Miał Pan zaledwie 33 lata i wyruszył do Warszawy zakładać placówkę dyplomatyczną rodzącej się niepodległej Litwy. Dla młodych ludzi to musiał być dobry czas, teraz trzydziestolatkowi raczej trudno byłoby zostać ambasadorem? Dainius Junevičius: Dzisiaj to niemożliwe. Wtedy ja też nie rozumiałem, iż jestem za młody. Vytautas Landsbergis jako głowa państwa, […]
- Strona główna
- Polityka lokalna
- Dainius Junevičius: „Otwarcie granic było przełomem”
Powiązane
Światowe forum liderek w Harpie
26 minut temu
Polecane
Psy czekają na właścicieli
37 minut temu
Świętujmy razem! Niech żyje Polska!
1 godzina temu

1 miesiąc temu












