Premier Donald Tusk postanowił uczcić fakt, iż wzrost PKB Polski w trzecim kwartale wyniósł 3,7 proc. i z tej okazji poszedł na grzyby... w garniturze. Być może zabrał ten garnitur ministrowi sprawiedliwości Waldemarowi Żurkowi, bo ten polityk z kolei 11 listopada palił znicze polskim bohaterom w stroju idealnym do lasu na grzyby właśnie.