- Aresztowany w ub. tygodniu Paweł K. — jeżeli w obliczu czekającej go możliwie wysokiej kary zdecyduje się na współpracę z prokuraturą — może podzielić się ze śledczymi ogromną wiedzą na temat nieformalnych porządków panujących w kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego
- Przez całe lata pozostawał członkiem nieformalnej grupy „harcerzy” w otoczeniu byłego szefa rządu. W RARS odpowiadał za wybór firm dostarczających agencji sprzęt medyczny w czasie pandemii. Jego spółki PR pracowały też na rzecz wielu podmiotów państwowych
- Zarabiane pieniądze inwestował w nieruchomości. Takie jak kupiona kilka lat temu działka pod Jastrzębią Górą, w miejscowości, w której inwestować postanowiła również Iwona Morawiecka, żona byłego premiera
- Prokuratura zarzuca mu teraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej i domaganie się 2,3 mln zł łapówek w zamian za kontrakty z RARS, na której czele stał jego przyjaciel Michał Kuczmierowski
- Więcej tekstów o powiązaniach w spółkach przeczytasz tutaj
O zatrzymaniu trzech kolejnych osób do śledztwa prowadzonego w sprawie wyprowadzenia setek milionów złotych z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych poinformowała w ostatnią środę prokuratura.
Jako pierwsi ujawniliśmy w Onecie, iż chodzi o byłą szefową biura premiera w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w czasie gdy pełnił tę funkcję Mateusz Morawiecki — Annę W. A także jej męża Marka oraz właśnie Pawła K. — szefa i współwłaściciela kilku spółek zajmujących się głównie działalnością z zakresu public relations.
Była dyrektor biura premiera Mateusza Morawieckiego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Anna W.
Zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie tak bliskiej współpracownicy byłego premiera skłoniło część komentatorów do przekonania, iż prokuratura powoli starać się będzie rozbijać pewne towarzysko-biznesowe układy, którymi narosła jego kancelaria.
Ale to właśnie Paweł K. — z racji łączących go przyjaźni i prowadzonej działalności biznesowej posiadający niewątpliwą wiedzę również zza kulis rządu — może okazać się dla śledczych pracujących nad rozwikłaniem układu okradającego RARS postacią dużo bardziej przydatną. Zaś dla umocowanego w agencji, ale i w Kancelarii Premiera środowiska tzw. harcerzy skupionego wokół byłego premiera — źródłem potencjalnych kłopotów.
Aresztowany w ub. tygodniu do śledztwa w sprawie wyprowadzania pieniędzy Paweł K.
Oczywiście, jeżeli zgodzi się — tak jak dotychczas siedzący wciąż w areszcie twórca marki odzieżowej „Red is Bad” Paweł Szopa i była szefowa działu zakupów w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Justyna G. — na współpracę z prokuraturą. Licząc na nadzwyczajne złagodzenie mogącej czekać go kary.
Paweł K. 2,3 mln zł łapówki, wspólnik dostarczyciela agregatów dla RARS
Pawłowi K. śledczy zarzucają bowiem czyny poważne.
Po pierwsze: działanie w zorganizowanej grupie przestępczej powołanej w celu wyprowadzania pieniędzy z RARS.
Po drugie zaś: powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych i podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu zamówień publicznych na dostawę masek chirurgicznych. W zamian żądać miał wręczenia sobie łapówki w wysokości dokładnie wyliczonej przez prokuraturę — 2 mln 292 tys. 325 zł, stanowiącej prawdopodobnie procent zarobku, jakiego oczekiwać mógł dostawca.
Inaczej, niż w przypadku Szopy, Kuczmierowskiego i innych już zatrzymanych przez policję, w dużej mierze tymczasowo aresztowanych, albo jak prezes RARS oczekujących na deportację do Polski z Londynu, jego nazwisko nie przewija się w raporcie CBA rozpracowującego układ w agencji.
Michał Kuczmierowski i Mateusz Morawiecki w czasie ostatniej kampanii wyborczej w 2023 r.
O jego możliwym udziale w całym procederze pisaliśmy jednak w Onecie już w lipcu ub.r.
Paweł K. to bowiem dobry znajomy Dominika Basiora — drugiego obok Pawła Szopy z „Red is Bad” dostarczyciela agregatów prądotwórczych dla RARS.
A następnie założył własne spółki, z których jedna odpowiedzialna była za kampanię wyborczą Mateusza Morawieckiego w 2019 r., a druga otrzymała z RARS zlecenie na dostawę agencji partii agregatów prądotwórczych na rzecz walczącej z Rosją Ukrainy, które — nawiasem mówiąc — nigdy na Ukrainę nie dotarły, a zostały rozdysponowane w trakcie kampanii wyborczej kandydatów PiS przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi w 2023 r.
Firma Dominika Basiora zarobiła na tym zleceniu prawie 92 mln zł, ale dotychczas nie został on przesłuchany przez prowadzącą śledztwo prokuraturę.
Według jednego z informatorów Onetu Paweł K. był również członkiem pierwszego nieoficjalnego zespołu, który zajmował się selekcją napływających do RARS ofert na dostawę sprzętu do walki z pandemią.
Potwierdza to korespondencja e-mailowa, do której udało nam się dotrzeć, a w której ówczesny prezes RARS Michał Kuczmierowski omawia z nim dostawę do agencji przyłbic dla lekarzy w czasie trwającej pandemii.
E-mail wysłany w 2020 r. przez Michała Kuczmierowskiego do Pawła K. w związku z zapotrzebowaniem na przyłbice w czasie pandemii
I właśnie tego wątku — „pośrednictwa w załatwieniu zamówień publicznych na dostawę masek chirurgicznych” — dotyczy przedstawiony mu zarzut żądania wręczenia 2,3 mln zł łapówki.
Ale jego związki z otoczeniem Mateusza Morawieckiego są dużo, dużo szersze.
„Harcerze” Morawieckiego. Świeża Bazylia, Ixodes i spółki Skarbu Państwa
Paweł K. to doskonały znajomy nie tylko Michała Kuczmierowskiego, ale również byłego już szefa KPRM i najbliższego współpracownika premiera Morawieckiego — Michała Dworczyka. A także bliskiego doradcy premiera Mariusza Chłopika, odgrywającego w otoczeniu byłego szefa rządu rolę „szarej eminencji”.
Były szef KPRM Michał Dworczyk miał dysponować prywatną korespondencją Romana Giertycha
Spółki Pawła K. — Świeża Bazylia (obecnie Way Co, w której swego zatrudniony był Dominik Basior) i Ixodes, w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości i premierostwa Mateusza Morawickiego, zarabiały miliony złotych na zleceniach z ministerstw i spółek Skarbu Państwa.
Świeża Bazylia obsługiwała m.in. Kongres 590 i PKO BP, w których zatrudniony był Mariusz Chłopik. Ixodes pracował dla KGHM, PKP, PZU i Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, Centralnego Portu Komunikacyjnego i banku PKO BP.
Ixodesowi referencje z tytułu „sumiennego wywiązania się z realizacji powierzonego zadania” wystawiał swego czasu zatrudniony wówczas w PKO BP… Michał Kuczmierowski, który do pracy w państwowym banku przeszedł — tak samo zresztą, jak Michał Dworczyk — wprost z banku BZ WBK, którego prezesem był Morawiecki.
Referencje wystawione spółce Pawła K. Świeża Bazylia przez bank PKO BP
— To był cały układ w otoczeniu premiera, który dbał, by najlepsze zlecenia trafiały właśnie do tej agencji. W ciągu ostatnich lat musieli zarobić na tym miliony — opowiada Onetowi kolejny z informatorów, doskonale znający środowisko „harcerzy”.
Ale Ixodes zarabiał również przy Narodowym Programie Szczepień, kampanii #StopRussiaNow, a choćby zaangażowany był w budowę antycovidowego szpitala na Stadionie Narodowym.
Za tego typu działania rządu odpowiadał wówczas Michał Dworczyk.
Pełniący w tamtym czasie funkcję prezesa zarządzającej stadionem spółki PL.2012+ Włodzimierz Dola to kolejny członek tej towarzyskiej grupy: w przeszłości był prezesem należącej do żony Mariusza Chłopika spółki Shine Art Studio, też zarabiającej krocie na zleceniach od podmiotów państwowych w czasie rządów PiS.
Prywatnie Dola jest wieloletnim przyjacielem rodziny Chłopików.
Był prezes spółki PL.2012+ zarządzającej Stadionem Narodowym Włodzimierz Dola
Z Piotrem Sulimą, właścicielem i prezesem spółki Elchupacabra — w 2015 r. odpowiedzialnej za farmy trolli i boty pracujące na rzecz kampanii Andrzeja Dudy — Paweł K. prowadzi natomiast Fundację „Instytut Nowych Mediów i Technologii”.
Sulima (w przeszłości asystent Adama Bielana) jest jej prezesem, Paweł K. jego zastępcą.
Zlecenie z komitetu wyborczego Andrzeja Dudy dla spółki Elchupacabra w prezydenckiej kampanii wyborczej w 2015 r.
Dorota Kleszczewska, w przeszłości prezeska zarówno Świeżej Bazylii, jak i Kongresu 590, w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości otrzymała również możliwość realizowania w roli członkini rad nadzorczych takich państwowych spółek jak PGNiG Obrót Detaliczny, Orlen Aviation, czy Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE).
Paweł K. i Iwona Morawiecka inwestują w działki na Pomorzu
Opowiada kolejny z informatorów Onetu, doskonale zorientowany w środowisku „harcerzy” z otoczenia Mateusza Morawieckiego: — To zwarta grupa, która swoje kariery związała z Mateuszem Morawieckim. Łączy ich deklarowana wiara katolicka, w niektórych przypadkach łącząca się z udziałem w takich organizacjach jak Opus Dei, czy Rycerze Kolumba. Niektórzy, jak Kuczmierowski, czy Dworczyk, wywodzi się jeszcze z banku BZ WBK, którym kierował późniejszy premier, część to ich bliscy znajomi wprowadzani do towarzystwa po uznaniu. Czasy rządu swojego patrona postanowili wykorzystać do zarobienia naprawdę dużych pieniędzy.
— dodaje.
Duże pieniądze, o których wspomina rozmówca Onetu, jak wiadomo nie od dziś, najlepiej lokować w nieruchomościach.
Były premier Mateusz Morawiecki, jeszcze w ławach rządowych w Sejmie
Wśród wielu nieruchomości zgromadzonych przez Dorotę i Pawła K. jest zakupiona w 2020 r. działka w miejscowości Tupadły na Pomorzu, niedaleko Jastrzębiej Góry w powiecie puckim. Dokładnie tej samej, w której sześć inwestycyjnych działek kupiła w 2023 r. Iwona Morawiecka.
Czy to przypadek? Pawłowi K. nie jesteśmy w stanie zadać tego pytania, bo przebywa w tej chwili w areszcie.
Iwona Morawiecka od lat unika jakichkolwiek pytań o posiadane przez siebie nieruchomości.
Jej mężowi pytanie to wysłaliśmy za pośrednictwem wiadomości SMS. Postanowił na nie jednak nie odpowiadać.
We wsi Tupadły nad morzem, w sąsiedztwie Jastrzębiej Góry zainwestować w grunty postanowili zarówno Iwona Morawiecka, jak i Paweł K.
Adam Bodnar: Kolejne zatrzymania i zarzuty. Ciąg dalszy nastąpi
W sprawie afery z okradaniem Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych zarzuty przedstawiono dotychczas 11 osobom.
„W śledztwie planowane są dalsze czynności, w tym kolejne zatrzymania i zarzuty. Ciąg dalszy nastąpi” — ogłosił Bodnar w ostatni piątek na portalu X.
„Zaproszenia” przed oblicze śledczych pewni mogą być wspomniany już z prądotwórczych agregatów Dominik Basior, ale i kolejne osoby z najbliższego otoczenia Mateusza Morawieckiego. Na pewno pochodzące z Wrocławia małżeństwo Anny i Pawła Pietrzaków, z których ona jest córką bliskiego znajomego Morawieckiego jeszcze z czasów „Solidarności Walczącej”.
A także dobrą znajomą aresztowanej w ub. tygodniu Anny W.
Miejsca ostatniego zatrudnienia Anny Pietrzak w spółkach Skarbu Państwa
Paweł Pietrzak pełnił przy Michale Kuczmierowskim funkcję pełnomocnika prezesa RARS ds. zakupów.
CBA: „kobieta o imieniu Izabela i mężczyzna o imieniu Mariusz”
W raporcie, jaki powstał w wyniku prowadzonej jeszcze za czasów rządu Mateusza Morawieckiego operacji specjalnej CBA o krypt. „Walet” przewija się również nazwisko doradcy premiera Mariusza Chłopika.
Agenci piszą o nim tak: „Kolejną osobą przechodzącą w sprawie obok Anny W., kobiety o imieniu Izabela, jest mężczyzna o imieniu Mariusz. Z rozmów utrwalonych w ramach obiektów o kryptonimach »Walet 10« i »Walet 12« wynika, iż chodzi o Mariusza Chłopika — w przeszłości zatrudnionego m.in. w Santander Bank Polska, Prawie i Sprawiedliwości (dane ZUS), a przez media wskazywanego jako nieformalny doradca Prezesa Rady Ministrów”.
Mariusz Chłopik przez cały niemal okres premierostwa Mateusza Morawieckiego należał do grona jego najbliższych współpracowników
Panowie wolą jednak nie rozmawiać przez telefon i umawiają się na spotkanie bezpośrednie, do którego dochodzi niecałe dwie godziny później pod siedzibą Trybunału Konstytucyjnego przy alei Szucha w Warszawie.
Nie wiemy, o czym rozmawiali. Mariusz Chłopik, podczas rozmowy telefonicznej z Onetem, nie przypominał sobie tamtego spotkania.
— Nie miałem żadnego związku ani wpływu na to, co i u kogo zamawiała Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych — zapewniał nas podczas rozmowy telefonicznej kilka miesięcy temu Mariusz Chłopik.
Wspomniana przez agentów Izabela to kolejna w tym gronie bliska współpracownica Morawieckiego.
Izabela Antos podczas uroczystości powołania na członka Rady Ministrów w Pałacu Prezydenckim
Była przy nim w Ministerstwie Rozwoju, gdy późniejszy premier mu szefował, pełniła funkcję jego doradcy w KPRM, a następnie ministra-członka Rady Ministrów. By wreszcie w 2023 r. objąć po Michale Dworczyku fotel szefowej całej Kancelarii Premiera.
Zapewne i ona nie uniknie pytań pracujących nad aferą RARS śledczych. A może wcześniej na rozmowę z nimi zdecyduje się Paweł K.?