3 godzin temu
Ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała przedłużenie wsparcia dla odbiorców energii elektrycznej. Co ważne, dopiero po przyjęciu budżetu państwa będzie można powiedzieć, jaką formę będzie mieć to wsparcie.
Osłony energetyczne będą przedłużone
– Osłony energetyczne w przyszłym roku będą przedłużone – powiedziała ministra klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska. – Pieniądze, które zostały zabezpieczone na ten cel w projekcie budżetu państwa, są dalej bezpieczne mimo wystąpienia różnych niespodziewanych zdarzeń, m.in. konieczności wsparcia odbudowy po powodzi.
Na osłony energetyczne mają być przeznaczone 2 mld złotych z budżetu państwa, którego projekt był omawiany w czwartek w Sejmie. Natomiast o tym, jaką formę będzie mieć wsparcie odbiorców energii w 2025 roku, będzie można powiedzieć dopiero wtedy, kiedy projekt budżetu zostanie przyjęty.
We wtorek przyjęto “Średniookresowy plan budżetowo-strukturalny na lata 2025-2028”, który zakłada wzrost regulowanych taryf dla odbiorców końcowych w 2025 roku o 15%. Założono także “ograniczanie działań ochronnych ograniczających skutki wzrostu cen energii”.
Od 1 lipca do końca 2024 r. obowiązuje cena maksymalna za energię elektryczną dla gospodarstw domowych – 500 zł za MWh netto, bez względu na zużycie energii. Gospodarstwa domowe o niższych dochodach mogły się też ubiegać o jednorazowe świadczenie osłonowe, czyli bon energetyczny. Inni wskazani w ustawie odbiorcy wrażliwi, m.in. samorządy, spółdzielnie mieszkaniowe, szkoły, żłobki, szpitale oraz małe i średnie firmy płacą maksymalną cenę 693 zł za MWh. System ten obowiązuje do końca roku.
Szczegółów na razie brak
Osłony mają na celu uchronienie Polaków przed kolejnymi podwyżkami. Jednak na razie szczegółów w tej sprawie brak.
Wiceminister klimatu Miłosz Motyka niedawno powiedział, iż resort prowadzi analizy dotyczące przedłużenia wsparcia, ale czeka „na decyzję, która będzie także efektem rozmów z Ministerstwem Finansów”. Wskazał również, iż przedłużenie osłon będzie kosztowało budżet 4,4 mld zł na rok.
– Mamy dane dotyczące bonu energetycznego, to ponad 2 mln osób (korzystających z bonu – przyp. red.) – mówi wiceminister. – I widzimy, iż to pula osób, która będzie potrzebowała wsparcia także w kolejnym roku.
Jego zdaniem, działanie osłon jest zależne od sytuacji rynkowej.
– Z taką nadzwyczajną mamy do czynienia od kryzysu energetycznego spowodowanego agresją Putina na Ukrainę, choć dziś ceny się stabilizują – twierdzi. – Na pewno każdy kolejny megawat mocy z odnawialnych źródeł energii to krok w stronę tańszego prądu.
Czytaj też: Polska z najdroższym prądem w Europie. Czy na pewno?
Źródło: pap.pl, money.pl
Fot.: Canva (Johan111/Janusz Pienkowski’s Images, Bru-nO/pixabay)
