Giganci farmaceutyczni pompują dziesiątki milionów funtów w usługi NHS – w tym płacenie wynagrodzeń personelowi medycznemu i finansowanie przeprojektowania leczenia pacjentów – ponieważ starają się zwiększyć sprzedaż leków w Wielkiej Brytanii. Na szczęście w tym tygodniu Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (DHSC) rozpoczął otwarte konsultacje w sprawie ujawniania płatności przemysłu na rzecz sektora opieki zdrowotnej. Będziemy mieli teraz okazję wypowiedzieć się na temat tego, czy producenci i komercyjni dostawcy leków i urządzeń powinni zgłaszać szczegóły płatności i innych świadczeń, które zapewniają pracownikom służby zdrowia i organizacjom.
Byłoby nam o wiele łatwiej jako pacjentom, gdybyśmy mogli zaufać, iż profesja medyczna przepisuje lek, ponieważ wierzyli, iż będzie to dla nas korzystne, a nie dlatego, iż działali jako sprzedawcy wielkich farmaceutów.
Niestety, osoby z zawodu medycznego nie noszą swoich sponsorów na płaszczach, tak jak robią to kierowcy wyścigowi, jednak powszechnie wiadomo, iż duże firmy farmaceutyczne mają z nimi powiązania finansowe, ale brakuje prawdziwej przejrzystości.
Firmy farmaceutyczne finansują grupy, które lobbują za większymi inwestycjami w swoich obszarach chorobowych, aw niektórych przypadkach płacą hojne opłaty doradcze wpływowym pracownikom służby zdrowia, w tym lekarzom rodzinnym, którzy pracowali jako liderzy kliniczni dla NHS England i otrzymali aż 480 000 funtów od przemysłu od 2019 roku. (źródło)
Firmy farmaceutyczne systematycznie finansują oddolne grupy pacjentów, które lobbują organ nadzorujący leki NHS, aby zatwierdzić wprowadzenie ich leków, mówi Observer, który przeprowadził dochodzenie, które wykazało, iż "ze 173 ocen leków przeprowadzonych przez National Institute for Health and Care Excellence (Nice) od kwietnia 2021 r., 138 dotyczyło grup pacjentów, które miały powiązania finansowe z producentem ocenianego leku, lub od tego czasu otrzymały finansowanie." (źródło)
Często interesy finansowe nie były jasno ujawniane w dokumentach przejrzystości w Nicei, ale Observer ujawnił, iż wiele grup, które otrzymały płatności, wystosowało "żarliwe prośby" do angielskiego organu nadzorującego leki, wzywając do zatwierdzenia leczenia chorób i chorób, w tym raka, chorób serca, migreny i cukrzycy. Inni składali wnioski odwołujące się od decyzji nicejskich, gdy odmawiano przyjęcia leków z powodu zbyt drogich leków. (źródło)
Brak ujawnienia
Jedno z badań opublikowanych w British Medical Journal (BMJ) w 2019 r. przez Mandeville i innych wykazało, iż podczas spotkań oceniających NICE ujawniono mniej niż 25% wszystkich istotnych powiązań finansowych między organizacjami pacjentów a firmami farmaceutycznymi. Jak omówili Mandeville i współpracownicy, ten brak przejrzystości zwiększa ryzyko niewłaściwego wykrywania konfliktów interesów i zarządzania nimi.
Podważanie wiarygodności
W innym badaniu przeprowadzonym przez Gentilini i Parvanova w 2020 r. oceniono związek między finansowaniem organizacji pacjentów z siedzibą w Wielkiej Brytanii a komercyjnymi interesami firm w zakresie chorób rzadkich i rzadkich. Okazało się, iż firmy finansowały głównie organizacje pacjentów działające w obszarach terapeutycznych istotnych dla portfeli firm lub rurociągów rozwoju leków.
Naukowcy odkryli, iż "prawie idealna zgodność między interesami przemysłu a działaniami organizacji pacjentów prawdopodobnie odzwierciedla komercyjną atrakcyjność warunków, na które ukierunkowane są firmy farmaceutyczne, dodając, iż "takie ścisłe powiązanie interesów firm i organizacji pacjentów może podważyć wiarygodność organizacji pacjentów postrzeganych przez ogół społeczeństwa i może rodzić pytania o wkład organizacji pacjentów w regulacje i zdrowie oceny technologii.
Ważne przyszłe badania
Naukowcy zwrócili uwagę na bardzo istotną kwestię, mówiąc, iż chociaż ich analiza "nie oceniała wpływu COVID-19 na dynamikę finansową między firmami farmaceutycznymi a organizacjami pacjentów, spodziewamy się, iż pandemia miała
znaczący wpływ na rodzaj, wartość i dystrybucję płatności. Przyszłe badania powinny zbadać wpływ
COVID-19 na finansowanie organizacji pacjentów przez przemysł". Jest to obszar, który z pewnością byłby przedmiotem zainteresowania ogółu społeczeństwa.
Opinia publiczna ma prawo wiedzieć
Carl Heneghan i Tom Jefferson poinformowali, iż "Niezależny Przegląd Bezpieczeństwa Leków i Wyrobów Medycznych, któremu przewodniczy Julia Cumberlege, zalecił, aby "rejestr General Medical Council (GMC) został rozszerzony o listę interesów finansowych i niepieniężnych dla wszystkich lekarzy. Opinia publiczna ma prawo wiedzieć".
Komisja Zdrowia Izby Gmin zaleciła w 2005 r. rejestrację deklaracji GMC. Jednak w przeciwieństwie do innych krajów, które przemyślały to i rozwiązały problem, Wielka Brytania przez cały czas nie ma ustawodawstwa. Na przykład amerykańska ustawa o płatnościach lekarzy wymaga od producentów gromadzenia, śledzenia i zgłaszania wszystkich relacji finansowych z klinicystami i szpitalami klinicznymi.
Ustawa o słońcu
Ci, którzy są w konflikcie, uważają, iż system dobrowolny działa dobrze. Jednak przegląd IMMDS wykazał, iż system zawodzi.
Stowarzyszenie Brytyjskiego Przemysłu Farmaceutycznego stworzyło dobrowolny rejestr, ale ponieważ był uznaniowy, ogromna liczba płatności dla lekarzy nie została ujawniona.
NHS Trusts w Anglii musi również corocznie zestawiać interesy finansowe pracowników i publikować je na swoich stronach internetowych. W 2022 r. zapytaliśmy, jak działają deklaracje interesów – stwierdziliśmy, iż system zawodzi.
W losowej próbie NHS Trusts trzy czwarte rejestrów nie zawierało rutynowo wszystkich kategorii deklaracji interesów zalecanych przez NHS England. W Szkocji tylko 14 proc. rad opublikowało rejestry pracownicze. Organizacje często posiadały wiele rejestrów, w których brakowało możliwości wyszukiwania, które często były niezdolne do interpretacji.
W 2019 roku Carl powiedział Sky News: "To naprawdę ważne, aby społeczeństwo ufało temu, jak dostarczamy leki i nikt tak naprawdę nie rozumiał, kto jest płacony co.
"Istnieją dowody na to, iż konflikt interesów zniekształca wyniki i praktykę kliniczną, ponieważ w opiece zdrowotnej jest tak dużo pieniędzy - istnieje prawdziwa zachęta dla przemysłu, aby wprowadzić swój produkt na rynek".
Jeden na czterech śledczych ma powiązania finansowe
Finansowe i niefinansowe konflikty interesów są powszechne wśród instytucji akademickich i naukowców. Sponsoring branżowy często wiąże się z ograniczeniami publikacji, brakiem dostępu do wyników i przesunięciem nacisku na badania. Jeden na czterech badaczy ma powiązania branżowe, a około dwie trzecie instytucji akademickich posiada udziały w firmach rozpoczynających działalność, które sponsorują badania w tych samych instytucjach.
Jeśli już, to sytuacja się pogarsza.
Royal Colleges otrzymały ponad 9 milionów funtów od firm farmaceutycznych i urządzeń medycznych od 2015 roku. W zeszłym miesiącu Observer poinformował o gwałtownym wzroście wydatków firm farmaceutycznych w brytyjskim sektorze zdrowia: "W 2022 r. całkowita wartość takich płatności wyniosła ponad 200 mln funtów – wzrost o 26% w porównaniu z rokiem poprzednim i prawie dwukrotnie więcej niż kwota wydana przez przemysł w 2015 r." W latach 2012-2016 branża przekazała ponad 57 milionów funtów brytyjskim organizacjom pacjentów – roczna suma wzrosła ponad dwukrotnie.
Nowe konsultacje podkreślają, iż ustawa o zdrowiu i opiece z 2022 r. pozwala Sekretarzowi Stanu nałożyć na przedsiębiorstwa wymóg upublicznienia szczegółów płatności na rzecz osób świadczących opiekę zdrowotną w Wielkiej Brytanii.
Konsultacje potrwają sześć tygodni i zakończą się 16 października 2023 r. Najprostszym sposobem udzielenia odpowiedzi jest wypełnienie ankiety online. Poszukuje się opinii w celu dalszego określenia, kto powinien być zobowiązany do publikowania informacji - to jest Twoja szansa, aby się wypowiedzieć. (źródło).
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://expose-news.com/