Czy Ministerstwo Rolnictwa zapomniało o pomocy dla części rolników? Informacje po spotkaniu

radiowroclaw.pl 2 godzin temu
Minister Rolnictwa Czesław Siekierski spotkał się dzisiaj we Wrocławiu z przedstawicielami poszkodowanych w powodzi rolników. Najwięcej czasu poświęcono tak zwanym działom specjalnym produkcji rolnej, czyli ogrodnictwu czy szkółkarstwu leśnemu.

Pani Elżbieta z Żelazna, która straciła między innymi 10 tysięcy chryzantem hodowanych na 1 listopada mówi, iż chyba o takich osobach jak ona w rządzie zapomniano: [audioplayer id="368793" src="/img/articles/144920/Czy-Ministerstwo-Rolnictwa-zapomnialo-o-pomocy-dla-czesci-rolnikow-Informacje-po-spotkaniu-2-6706b06b6aec1-m.mp3"/]"To, co rolnicy maja dopłatę, to mają 5 tysięcy złotych do hektara, a ja na tym hektarze robię to, co rolnik na gospodarstwie 50-hektarowym, dochodowość z tego mojego hektara. I tym się różnimy" Minister Siekierski odpowiada, iż do szacowania strat w tych działach trzeba powołać, osobne niż rolnicze, wyspecjalizowane komisje: [audioplayer id="368792" src="/img/articles/144920/Czy-Ministerstwo-Rolnictwa-zapomnialo-o-pomocy-dla-czesci-rolnikow-Informacje-po-spotkaniu-1-6706b06b613af-m.mp3"/]"To trzeba dokonać, jak będzie spis, dokładnie wyszczególnione rośliny, wtedy będzie dopiero szacunek tych strat. Decyzja, w jakim zakresie one zostaną pokryte, chcemy w jak największym zakresie pokrywać straty". Na szacunki szkód i specjalne komisje czekają także pszczelarze.
Idź do oryginalnego materiału