2 tygodni temu
Portal Informacyjny: Niderlandzki dziennik „De Telegraaf” ujawnił skandal wielki skandal. Mowa o wykorzystywaniu przez Komisję Europejską unijnych funduszy, do nieoficjalnego opłacania organizacji pozarządowych, by wywierały wpływ w Parlamencie Europejskim i państwach członkowskich, na rzecz rozwiązań, z zakresu polityki środowiskowej. Powyższe zarzuty skłaniają do zastanowienia się nad transparentnością, rzetelnością i odpowiedzialnością w demokratycznym procesie tworzenia unijnego prawa.
Spis treści
Czy Komisja Europejska płaciła organizacjom pozarządowym aby wywierały wpływ na PE?
Niderlandzki dziennik „De Telegraaf” dotarł do umów, z których wynika, iż Komisja Europejska, od wielu lat, „dotowała” wybrane organizacje ekologiczne, aby przekonywały za projektami środowiskowymi Fransa Timmermansa – aroganndzkiego, byłego komisarza UE. Mówi się, iż „sponsorowanych” organizacji ekologicznych było ponad 185. Organizacjom ekologicznym, uważanym przez opinie publiczną za niezależne i obiektywne, wyznaczano konkretne cele działań lobbingowych, prowadzonych wśród europosłów i w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Na przykład unijna organizacja, Europejskie Biuro ds. Środowiska, otrzymała polecenie podania co najmniej 16. przykładów działań, które zaowocowały zaostrzeniem przepisów środowiskowych przez Parlament Europejski. Gazeta „De Telegraaf” wspomniała również, iż 700.000 euro dotacji dla ekologicznych organizacji miało być wykorzystane m.in. na skierowanie debaty o rolnictwie w kierunku ekologii.
Kiedy pojawiły się pierwsze sygnały o podejrzanych praktykach Komisji Europejskiej?
Sygnały o możliwym skandalu, dotyczącym podejrzanych praktyk Komisji Europejskiej, pojawiały się w mediach europejskich od pewnego czasu. Gazeta „De Telegraaf” opublikowała w czerwcu 2023 r. artykuł o tym, jak pozarządowe organizacje ekologiczne otrzymały wskazówki w jaki sposób mogą przekonać wahających się polityków w Parlamencie Europejskim, do głosowania za ustawą o odbudowie przyrody. Projekt tego aktu budził kontrowersje w wielu państwach członkowskich.
Czy Komisja Europejska specjalnie szkodziła rozwojowi unijnego rybołówstwa?
Zarzuty dziennika „De Telegraaf” są szczególnie bulwersujące ze względu na ich potencjalne konsekwencje np. dla branż takich jak rybołówstwo, które już teraz walczy z trudnymi obciążeniami regulacyjnymi i ekonomicznymi. Przepisy związane z Zielonym Ładem, w tym prawo o odbudowie przyrody (Nature Restoration Law), mają bardzo poważny wpływ na przyszłość europejskiego rybołówstwa, skutkując takimi działaniami, jak na przykład zamykanie tradycyjnych łowisk. jeżeli środki publiczne rzeczywiście zostały wykorzystane na kampanie, mające na celu wpływanie na politykę w tym sektorze, takie działania mogły naruszyć integralność i bezstronność procesu decyzyjnego w Unii Europejskiej.
Czy zarzuty „De Telegraaf” potwierdzą się?
Bardzo ważne jest, aby dopóki nie zostaną przedstawione niezależne wyjaśnienia (np. przez Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych – OLAF), wszystkie procesy decyzyjne, które mogły być wynikiem takich praktyk, zostały wstrzymane. Kontynuowanie wdrażania prawa, przyjętego w ramach potencjalnie skompromitowanego systemu grozi akceptacją praktyk, które instytucje unijne, a zwłaszcza Komisja Europejska, regularnie krytykują w odniesieniu do innych państw lub organizacji. Sektor rybołówstwa, który znacząco przyczynia się do bezpieczeństwa żywnościowego Europy, musi być uwolniony z ciężaru polityki kształtowanej przez radykalne propozycje ekologiczne i forsowane przez nieujawnione działania lobbingowe.
Jakie stanowisko w sprawie afery zajął Piotr Serafin – polski komisarz w UE?
Piotr Serafin – polski Komisarz w Unii Europejskiej ds. budżetu i administracji publicznej oraz zwalczania nadużyć finansowych jednoznacznie potępia niedopuszczalne praktyki zajął jednoznaczne stanowisko. Jego zdaniem umowy lobbingowe są niedopuszczalne, a podobnym praktykom należy położyć kres. Stwierdził wprost, iż złe jest zawieranie umów, które zobowiązują organizacje pozarządowe do lobbowania wśród deputowanych do Parlamentu Europejskiego. Zaznaczył jednocześnie, iż organizacje ekologiczne nie muszą się obawiać, iż ich głos nie będzie brany pod uwagę w toczących się dyskusjach.
Dziękujemy za przeczytanie tekstu do końca. Polecamy inne wiadomości opublikowane na stronie www.portal-informacyjny.com
PI, info, /Man/ 12.02.2025, źródło: agencja-informacyjna.com/wielki-skandal-lobbingowy/ obraz: Pexels
