Czy Gabriel Seweryn był pedofilem?

Świat celebrytów i plotek, które wokół nich wyrastają, nas nie interesuje. Nie zwykliśmy się babrać w ekskrementach i jeszcze czerpać z tego przyjemność. Opisywana sprawa zasługuje jednak na uwagę z zupełnie innego względu.

Do dzisiaj nie wiedzieliśmy, kim był Gabriel Seweryn, było tak do czasu, kiedy jeden z naszych czytelników podesłał nam informacje, po przeczytaniu której włos zjeżył się nam na głowie. O tym za chwilę.

Po wpisaniu w wyszukiwarkę Google, imienia i nazwiska wyżej wymienionego człowieka, uderzają nas nagłówki o jego śmierci, tym nie będziemy się zajmowali, ponieważ leży to daleko poza naszymi kompetencjami. Ponadto, codziennie umiera w Polsce wiele osób, z czego około 35% ze względu na choroby układu krążenia, słyszymy jednak tylko o nielicznych przypadkach… Cóż, świat celebrytów i plotek rządzi się swoimi prawami, a wspomniany Gabriel Seweryn musiał być „gwiazdą wielkiego formatu”.

Przy okazji tej śmierci, media rozpisują się rzewnie o tym, iż jego ex. „partner”, niejaki Rafał Gabias wspomina go z czułością, pokazuje wspólne zdjęcia, opowiada o wspólnym życiu…

Uwadze naszego czytelnika nie umknęła pewna istotna informacja. Otóż we wspomnianych artykułach znaleźć można informacje o tym, iż „para” rozstała się w 2001 roku, po 18 latach „związku”.

Okazuje się, iż w tej chwili p. Rafał Gabias ma 33 lata, w 2021 roku miał więc lat 31, a 18 lat wcześniej miał… 13 lat! Dziennikarze promują tę informacje bez mrugnięcia okiem, a przecież, jeżeli ten “związek” był fizyczny, tj. o charakterze seksualnym, to oznacza, to iż 13 latek był gwałcony i mamy tu do czynienia z pedofilią, z czynem ohydnym i obrzydliwym. Jeszcze bardziej szokującym jest fakt, iż znaleźliśmy artykuły z 2019 roku, mówiące o rozstaniu się „pary” po 18 latach! Zresztą, nawet, jeżeli była to tzw. miłość platoniczna, to zasługuje to na potępienie. Przeciętnemu normalnemu człowiekowi powinna zapalić się czerwona lampka. Najwyraźniej dla dziennikarzy istotniejsza jest promocja homo-związku, od zadania istotnych pytań w tej kwestii.

My je więc zadajemy: Na czym polegał związek dorosłego mężczyzny z 13-letnim dzieckiem?

Jak czytamy (2020 rok) np. na popularnym plotkarskim portalu Pudelek:

Nasz komentarz: Rozumiemy, iż zgnilizna dziennikarska aprobuje tzw. związki homoseksualne i nie dostrzega ewentualnych powiązań między środowiskami homoseksualistów a pedofilią. Wiele wskazuje na to, iż ten przypadek potwierdza bezrefleksyjny zachwyt nad czymś co powinno wywoływać protest. No, chyba iż to aż tak daleko idące problemy z matematyką na poziomie elementarnym?

Na korelację pomiędzy homoseksualizmem a pedofilią od lat zwracają uwagę badacze np. doktor Paul Cameron.