Czy ceny benzyny były tańsze za Trumpa? Oto jak to się zmieniło w Stanach Zjednoczonych

Przywódcy Partii Republikańskiej pochodzili z całego kraju Teatr w Milwaukee W tym tygodniu pochwalili swojego kandydata na prezydenta Donalda Trumpa i skrytykowali prezydenta Joe Bidena.

Wielu mówców krytykowało gospodarkę, uznając ją za duży minus w porównaniu z osiągnięciami Bidena, i zachęcało wyborców, aby pamiętali, jak bardzo zmieniły się ceny gazu w ciągu ostatnich kilku lat.

„Cena benzyny osiągnęła najniższy poziom 1,87 dolara za galon” za jej teścia, Lara Trump powiedziała we wtorek wieczorem. „Kiedy przemawiam tutaj dziś wieczorem, wielu naszych rodaków nie wie, jak zapłacą za następną wyprawę do sklepu spożywczego” – kontynuowała.

Pomimo pewnych sukcesów gospodarczych pod rządami Bidena wielu wyborców przez cały czas uważa, iż ​​Trump lepiej poradził sobie z gospodarką. Zdawało się, iż do tego nawiązali mówcy na Narodowej Konwencji Republikanów Ceny gazu jako wskazówka.

Eksperci twierdzą, iż prezydenci mają niewielką kontrolę nad cenami gazu, choć często jest to wykorzystywane jako stronnicze obelgi.

„Postrzeganie cen benzyny i roli prezydenta w nich jest czymś, co w rzeczywistości jest filtrowane przez polityczną bigoterię” – powiedział w środę „USA Today” Charles Franklin, dyrektor Centrum Pollingowego Szkoły Prawa Uniwersytetu Marquette. „Większość partii wykorzystuje takie postrzeganie, gdy ceny są aktualne rośnie i kiedy druga partia jest w Białym Domu”.

Oto, co warto wiedzieć o cenach gazu w trakcie kadencji kandydatów:

Przejęcie Trumpa: W przedefiniowaniu Partii Republikańskiej, populizmu i nowej koalicji. Żegnaj, stara gwardio

Według AAA historyczne spojrzenie na ceny gazu

Dlaczego gaz jest barometrem innych kwestii gospodarczych

Ceny gazu, choć często kontrolowane przez rynek światowy, są istotną kwestią dla wyborców, powiedział Franklin.

„To dobry, namacalny wskaźnik kosztów utrzymania” – stwierdził. „Kiedy przejeżdżasz obok stacji benzynowej, widzisz cenę. Tankujesz paliwo, płacisz cenę… Jest to więc jedna z tych rzeczy w gospodarce, gdzie ludzie nieustannie to widzą i czują podczas swoich zakupów. „

Pomimo popularności tej kwestii jako tematu dyskusji, Franklin stwierdził, iż nie znalazł korelacji między cenami gazu a oceną akceptacji prezydenta.

Franklin powiedział jednak, iż nie zapominamy łatwo o poprzednich niskich cenach, mimo iż płace rosną szybciej niż stopa inflacji.

„Ponowne dostosowanie tego, co uważamy za normalną cenę rzeczy, zajmuje nam dużo czasu, a dochód realny dostosowuje się do niej szybciej niż psychologiczne postrzeganie wysokiej ceny”.

Biden uwalnia ropę z rezerwy awaryjnej w miarę wzrostu cen

Rosnące ceny gazu w 2021 r. skłoniły Bidena do wykorzystania awaryjnych rezerw ropy, ale to nie pomogło w powstrzymaniu wzrastających cen na stacjach benzynowych.

W lutym 2022 roku Rosja najechała Ukrainę, wpływając na globalną podaż i podnosząc ceny na stacjach benzynowych. W miesiącu następującym po inwazji ceny w Stanach Zjednoczonych wzrosły średnio o około 1 dolara za galon. Próbując obniżyć te ceny, Biden nakazał uwolnienie do 180 milionów baryłek ropy z krajowej rezerwy awaryjnej, co było największym uwolnieniem w historii rezerw.

W kolejnych miesiącach Biden wzywał Kongres i rządy stanowe do wprowadzenia trzymiesięcznej ulgi podatkowej na gaz, ale nigdy to nie nastąpiło.

Franklin powiedział, iż Bidenowi trudno byłoby wykorzystać te posunięcia jako polityczne odparcie.

„Być może to obrzeża rynku pomogły utrzymać ceny na niskim poziomie. Może to być oczywiste dla ekonomistów analizujących makroekonomię. Jest mało prawdopodobne, aby ludzie mieli jakiekolwiek osobiste doświadczenia lub docenienie tego” – stwierdził.

Ceny benzyny osiągnęły historycznie najniższe poziomy podczas zawieszenia podróży przez Trumpa w związku z pandemią

Ceny gazu spadły pod koniec 2018 r. po tym, jak Organizacja państw Eksportujących Ropę Naftową przyczyniła się do zwiększenia podaży na rynku.

W 2020 r., wraz z wstrzymaniem podróży dookoła świata z powodu pandemii Covid-19, ceny spadły. Tymczasem główni dostawcy byli uwikłani w spór cenowy w obliczu obaw przed recesją, a w wielu stanach ceny spadły poniżej 2 dolarów za galon.

Franklin stwierdził, iż dziwne było, iż Trump przypisywał sobie wówczas tak niskie ceny, ale nie jest zaskakujące, iż jest to teraz temat dyskusji, zwłaszcza iż wydaje się, iż ludzie lepiej wspominają gospodarkę za jego administracji.

„W czasie przeszłym, gdy Trump będzie ubiegał się o reelekcję, z pewnością można się spodziewać, iż kampania Trumpa wskaże najniższe poziomy cen benzyny i powie: «Były niższe, gdy sprawowałem urząd, zwłaszcza w 2020 r.»” – powiedział Franklin. .

Współautorzy: Philip M. Bailey, Michael Collins, Sarah Chernikoff, Mike Snyder, Nathan Bomey, Jazmine Goodwin, Joy Garrison, Rachel Barber