Czy Bydgoszcz wprowadzi wyższy podatek od niesprzedanych mieszkań? Skarbnik miasta Piotr Tomaszewski odniósł się do zapytania radnego Szymona Roga, który wysłał je po podjęciu takiej inicjatywy w Katowicach oraz propozycji jej wprowadzenia w Krakowie czy Lublinie. Deweloperzy są przeciwko podwyżce, ale urzędnicy i społecznicy, a choćby minister w rządzie Donalda Tuska wskazują plusy tego rozwiązania.
W październiku 2024 roku Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, iż budynki mieszkalne należy opodatkować preferencyjną, najniższą stawką podatku jedynie w takiej części, w jakiej służą zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych osób fizycznych. Orzeczenie NSA zainspirowało władze Katowic, które szukając źródeł finansowania budżetu miejskiego zaczęły naliczać deweloperom trzydziestokrotnie wyższy podatek od niesprzedanych mieszkań – 34 zł za mkw. zamiast 1,19 zł.
Jak informowały ogólnopolskie media, urzędnicy rozpoczęli wysyłkę nakazów płatniczych do firm deweloperskich, które niesprzedane mieszkania traktują inwestycyjnie, często jako przedmioty spekulacji i uznali je za element działalności gospodarczej.
- Prezes ABRAMCZYK Polonii zabrał głos po finale. „Jestem optymistą przed barażami”
– To towar, który może być lokalem pokazowym. Budynki wzniesione przez deweloperów pełnią funkcję czysto komercyjną, aż do sprzedaży, czyli chwili, kiedy ktoś tam naprawdę zamieszka – argumentują katowiccy urzędnicy, cytowani w portalu Money.pl. – To próba powiększenia dochodów miasta, ale bezprawna – skomentował Maciej Wandzel, prezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich, ale też m.in. udziałowiec Kanału Sportowego.
Jak zauważył Jawny Lublin, pomysł nakładania wyższego podatku od nieruchomości poparła minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. – Katowice wzięły się za problem mieszkań, które nie są wystawiane na sprzedaż miesiącami, bo deweloperzy/fundusze inwestycyjne liczą na wzrost ich wartości. Dziś płaci się za nie podatek 1 zł/m2, a ma być 30x więcej, czyli tak, jak dla nieruchomości służących prowadzeniu działalności gospodarczej. Kolejne miasta idą tym śladem. I słusznie. Prezes Związku Deweloperów komentuje „oburzony”, iż samorządom chodzi o pieniądze. A deweloperom to niby o co chodzi? – podkreśliła we wpisie na portalu X.
Podatek od niesprzedanych mieszkań w Bydgoszczy?
W ślad za Katowicami poszli radni krakowskiej opozycji. Klub Kraków dla Mieszkańców przygotował projekt uchwały, zwiększający podatek od niesprzedanych lokali. – Chcemy, aby w Krakowie deweloperzy i fundusze inwestycyjne, które nie sprzedają lub nie wynajmują posiadanych mieszkań, płacili adekwatne podatki, czyli zamiast 1,19 za metr kwadratowy – 34 zł za metr kwadratowy nieruchomości. Skoro traktują mieszkanie jako towar i przedmiot spekulacji, to niech płacą – napisał w mediach społecznościowych Łukasz Maślona, wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa. Ocenił, iż przyniosłoby to miastu wyraźny zastrzyk gotówki, ponieważ w Grodzie Kraka znajduje się aż 70 tysięcy pustych mieszkań.
Podobną inicjatywę uruchomiła także Fundacja Wolności (wydawca portalu Jawny Lublin), powołując się na przykład Katowic i inicjatywę podjętą przez radnych Krakowa. – Naliczanie stawki podatku od mieszkań niezamieszkałych, będących własnością podmiotów gospodarczych, w wysokości jak dla powierzchni przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej, przyczyni się do większej rotacji niezamieszkałych mieszkań (w interesie przedsiębiorstwa będzie jego sprzedaż, aby uniknąć płacenia podatku za pustostan) – przekonuje prezes fundacji Krzysztof Jakubowski.
Kacper Andrzejewski po finale w Lesznie
@metropoliabydgoska.pl Kacper Andrzejewski po finale w Lesznie. #żużel #bydgoszcz #poloniabydgoszcz ♬ dźwięk oryginalny – MetropoliaBydgoska.PLO to, czy miasto planuje podobne działania, zapytał radny Szymon Róg (Bydgoska Prawica). Odpowiedzi na jego interpelację udzielił skarbnik miasta Piotr Tomaszewski.
– Kwestie dotyczące podatku od nieruchomości zostały uregulowane w ustawie z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz. U. z 2025 r. poz. 707). W zakresie opodatkowania nieruchomości każdorazowo badany jest indywidualnie stan faktyczny i prawny. Należy nadmienić, iż nowo wybudowane budynki, zgodnie z treścią art. 6 ust. 2 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, do końca roku, w którym zostały wybudowane lub rozpoczęto użytkowanie przed ich ostatecznym wykończeniem korzystają z tzw. „wakacji podatkowych” i nie podlegają opodatkowaniu – wyjaśnia Tomaszewski.
Skarbnik dodaje, iż miasto Bydgoszcz jest w trakcie analizy przepisów, orzecznictwa sądowo-administracyjnego oraz orzeczenia NSA. – Ponadto uczestniczymy w spotkaniach i rozmowach przedstawicieli Unii Metropolii Polskich. Oczekujemy również na stanowisko Ministerstwa Finansów i Gospodarki w zakresie opodatkowania pustostanów – czytamy w odpowiedzi Tomaszewskiego.