Czy będziemy gospodarzami we własnym kraju?

W środę odbyło się posiedzenie Rady ds. Środowiska, Energii i Zasobów Naturalnych przy Prezydencie RP. W jego trakcie poruszono m.in. kwestie ochrony przyrody, leśnictwa oraz polityki klimatycznej, które umieszczono w kontekście zmian traktatowych w Unii Europejskiej. – Stoimy w przededniu bardzo trudnej sytuacji związanej z tym, iż trwa proces formalno-prawny dotyczący zmian traktatowych w UE. On systematycznie posuwa się naprzód […]. Zmiana traktatów, czyli źródła prawa europejskiego, dotyczy wielu obszarów związanych z różnorodnością biologiczną, przyrodą, leśnictwem, środowiskiem. W Polsce między tymi aspektami można postawić znak równości. Natomiast proponowane zmiany są bardzo niebezpieczne dla naszego kraju i bardzo trudne do realizacji […] – wskazał Paweł Sałek.Poseł Prawa i Sprawiedliwości przypomniał także, iż wśród zmian traktatowych zaczynają pojawiać się „nowe pojęcia związane z przestępstwem przeciw środowisku”. – Taką przestępczością miałaby zajmować się prokuratura europejska – powiedział. – Wykreślony ma być także paragraf 192, który mówi o tym, iż tylko przy jednomyślności w ramach Rady Unii Europejskiej można przyjmować przepisy dot. charakteru fiskalnego, zagospodarowania przestrzennego, zarządzania ilościowego zasobami wodnymi i przeznaczenia gruntów. jeżeli taki zapis miałby być w przyszłym traktacie, to […] wszystkie państwa UE w ramach procedury legislacyjnej będą decydować o tym, jaki akt legislacyjny miałby być przyjęty […]. o ile te zmiany zostaną wprowadzone – mówię tylko o sferze środowiska, różnorodności biologicznej czy leśnictwa – to pojawi się bardzo poważny problem i pytanie czy my będziemy gospodarzami we własnym kraju? – zaznaczył gość „Aktualności dnia”.