Czarne chmury zbierają się nad Michałem Wosiem, niegdyś wpływowym urzędnikiem w resorcie sprawiedliwości. Sejm ma głosować nad uchyleniem jego immunitetu.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Nie mogę się doczekać, kiedy będę nad nim głosował. Ale chyba na tym posiedzeniu jeszcze do tego nie dojdzie. Ale zobaczymy, bo wszystko jest w rękach posła Urbaniaka i komisji regulaminowej. To u nich jest ten wniosek – mówił dzisiaj marszałek Szymon Hołownia.
– Biegnie też termin, który Woś ma na złożenie wniosku o samoczynne zrzeczenie się immunitetu. Zawsze tak jest, kiedy wysyłam korespondencję to wysyłam też formularz o zrzeczeniu się immunitetu, jeżeli poseł by chciał. Na to jest określona liczba dni – dodał Hołownia.
No właśnie, interesujące jak zachowa się Woś. Zrzeknie się sam, czy też będzie czekał, aż zrobią to posłowie?
Coś nam się wydaje, iż znamy już odpowiedź.