Człowiek Trumpa w Europie: Generał Keith Kellogg, specjalny wysłannik prezydenta USA ds. Ukrainy i Rosji, odwiedzi w najbliższych dniach Niemcy, Belgię i Ukrainę - poinformował Departament Stanu. Jak przekazano w oświadczeniu, zamiarem wizyty jest promowanie celów prezydenta Donalda Trumpa - "zapewnienie pokoju poprzez siłę w Ukrainie oraz obrona interesów bezpieczeństwa narodowego USA".
REKLAMA
Przywrócenie stabilności: Wizytę zapowiedział również sam urzędnik. "Udaję się do Europy, aby spotkać się z sojusznikami i partnerami, którzy są gotowi pracować z USA, by osiągnąć cele prezydenta, jakimi jest zakończenie wojny w Ukrainie oraz przywrócenie stabilności w Europie" - napisał gen. Kellogg w mediach społecznościowych.
Plan wizyty: Specjalny wysłannik prezydenta Trumpa będzie w Europie od 13 do 22 lutego. W tym czasie weźmie między innymi udział w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, a także odwiedzi kwaterę główną NATO i siedzibę Unii Europejskiej w Brukseli. Wizyta w Ukrainie ma opierać się na spotkaniach z "urzędnikami państwowymi i obywatelami, którzy dzielnie przetrwali trzy lata wojny".
Zobacz wideo Trump kontra świat. Bliski Wschód, Ukraina, wojny celne [Co to będzie ft. ORB News odc. 44]
"Twarda dyplomacja": "Prezydent Trump dał jasno do zrozumienia, iż walki muszą się zakończyć, a USA są gotowe wesprzeć trwałe rozwiązanie" - zaznaczył Departament Stanu. W oświadczeniu podkreślono, iż gen. Kellogg jest "zaangażowany w prowadzenie twardej dyplomacji, która będzie niezbędna do osiągnięcia celów prezydenta".
Telefon prezydenta: W środę (12 lutego) Trump odbył półtoragodzinną rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Amerykański przywódca poinformował, iż poruszone zostały kwestie dotyczące konfliktu w Ukrainie, a także sytuacji na Bliskim Wschodzie, energetyki, sztucznej inteligencji oraz siły dolara. - Prawdopodobnie spotkamy się w Arabii Saudyjskiej w nieodległej przyszłości - przekazał Trump.
Więcej informacji na ten temat w artykule: "Trump rozmawiał z Putinem i Zełenskim. 'To będzie trudny czas dla Ukrainy'".Źródła: Departament Stanu USA, X, IAR