Czekasz na mieszkanie komunalne w Oświęcimiu? Zapomnij, tu się absolutnie nic nie buduje!

oswiecimonline.pl 1 tydzień temu
Nowe bloki OTBS na Starych Stawach – „Dajemy szansę na lepszą przyszłość!!!”

Przez ostatnie blisko 15 lat w Oświęcimiu nie wybudowano ani jednego mieszkania komunalnego, czyli takiego, które mogłaby dostać rodzina bez wkładu własnego. Kolejka jest ogromna, około 700 rodzin czeka na mieszkanie. Jaka jest więc szansa na mieszkanie komunalne w Oświęcimiu w takiej sytuacji? No niestety zabrzmi to bardzo smutno, wręcz tragicznie – po prostu musi najemca umrzeć, żeby ktoś z kolejki mógł cieszyć się z przydziału, a i to nie jest takie oczywiste. jeżeli mieszkanie nie nadaje się do zamieszkania bo wymaga remontu, to przydziału nie ma. Miasto nie remontuje już takich mieszkań bo ktoś podsunął pomysł prezydentowi i wprowadzono program „mieszkanie za remont”. Być może to i dobry pomysł, ale w miastach, w których coś się dzieje w tym temacie, coś się buduje i mieszkańcy „mniej zamożni” mają różne możliwości ubiegania się o własny kąt. To co wydaje się pierwszą potrzebą, rzeczą absolutnie niezbędną, w Oświęcimiu rządzonym przez nieudolnego prezydenta stało się rarytasem. Dlaczego podkreślam, iż tak jest chyba tylko już w Oświęcimiu? Kilka dni temu na portalu Beskidzka.24 zamieszczono artykuł właśnie w tym temacie, budowy mieszkań komunalnych.

Posłużę się cytatem: „Przy ulicach Wapiennej i Solskiego w Bielsku-Białej dobiega końca budowa sześciu nowoczesnych budynków z mieszkaniami komunalnymi. Już wczesną jesienią osiedle przywita pierwszych lokatorów, zapewniając im komfortowe i w pełni wykończone lokale”.

Pozwolę sobie na jeszcze jeden cytat, tym razem, tym razem z wypowiedzi Prezydenta Bielska-Białej Pana Jarosława Klimaszewskiego: „To mieszkania pod klucz, wyposażone we wszystkie instalacje i w pełni urządzone łazienki. Po odebraniu kluczy lokator może wnieść meble i praktycznie od razu się wprowadzać. W standardzie przewidziano także kuchenkę elektryczną, a budynki podłączono do miejskiej sieci ciepłowniczej, z dostępem do internetu światłowodowego i telewizji naziemnej. Osiedle ma stać się nowym centrum życia lokalnej społeczności. To historyczny krok w naszym mieście. Budujemy po to żeby tworzyć społeczność. Chcemy, aby zyskali tu swoje miejsce ci, którzy w życiu maja trochę gorzej”.

Dodam tylko, iż na tym nowo wybudowanym osiedlu będą trzy place zabaw, boisko wielofunkcyjne, świetlica dla dzieci, klub seniora, 168 miejsc parkingowych i 93 podziemne garaże, i to wszystko dla mieszkańców, którzy jak powiedział prezydent, mają w życiu trochę gorzej. Oczywiście Oświęcim to nie Bielsko-Biała, nie twierdzę, iż stać nas na budowanie całego osiedla. Natomiast zdecydowanie przez te 15 lat jeden czy dwa bloki powinny powstać, i co do tego nie mam wątpliwości.

Włodarz miasta Oświęcim, bo trudno z dumą powiedzieć nasz prezydent, ma takich ludzi w głębokim poważaniu. Dla nich nie ma nic do zaoferowania, choćby mieszkania po tych co odeszli są przeznaczane dla tej grupy ludzi, którzy mają pieniądze, w programie „mieszkania za remont”.

Mieszkasz tu od lat? Jesteś przywiązany do tego miejsca? Kochasz to miasto? Zastanów się, zamiast zmieniać miejsce zamieszkania, lepiej zmienić nieudolnego prezydenta!

Pozdrawiam wszystkich mieszkańców Oświęcimia, a w sposób szczególny czytelników naszego, wspólnego „Kuriera Oświęcimskiego”.

Waldemar Łoziński, radny Powiat Oświęcimski

Źródło: Kurier Oświęcimski

Idź do oryginalnego materiału