Czas to pieniądz. Wójt o planowanej biometanowni: wygląda na to, iż inwestycji nie będzie

4 godzin temu
Zdjęcie: biometanowni


Wójt gminy Skrzyszów, Marcin Kiwior, na antenie RDN Małopolska przyznał, iż wszystko wskazuje na to, iż planowana biometanownia na terenie gminy nie powstanie. Choć – jak podkreślił – 'klamka jeszcze nie zapadła”, przeciągające się procedury administracyjne mogą skutecznie zniechęcić inwestora.

Jak zaznaczył Marcin Kiwior, proces inwestycyjny znacząco się wydłuża, głównie z powodu trwającego postępowania środowiskowego. To właśnie czas oczekiwania na decyzje administracyjne sprawia, iż realizacja przedsięwzięcia staje pod dużym znakiem zapytania.

– Z punktu widzenia biznesowego gminie by się to opłaciło, natomiast w biometanowniach najważniejszy jest czas i dostępność substratów. o ile w innych miejscach takie instalacje powstaną szybciej, to zasoby zostaną tam skierowane. Kto pierwszy, ten lepszy. Czas to pieniądz, a przy przedłużających się procedurach żaden inwestor może tego nie wytrzymać – mówił wójt na antenie rozgłośni.

Wcześniej nieoficjalnie informowaliśmy, iż inwestor planujący budowę biometanowni w Pogórskiej Woli miał rozważać rezygnację z realizacji projektu na terenie gminy Skrzyszów. Powodem miały być zarówno przeciągające się procedury, jak i silny społeczny sprzeciw wobec inwestycji.

Planowana instalacja miała być drugą biometanownią w Polsce. W jej wyniku powstawałoby tzw. 'zielone paliwo” oraz poferment, który mógłby być wykorzystywany jako nawóz w rolnictwie. Mieszkańcy obawiali się jednak przede wszystkim nieprzyjemnych zapachów związanych z dowozem bioodpadów oraz samym procesem technologicznym.

Wójt podkreśla, iż w tej chwili postępowanie administracyjne jest zawieszone. Inwestor uzupełnia dokumentację i stara się o decyzję wodnoprawną. Dopiero po jej uzyskaniu sprawą miałoby zająć się Starostwo Powiatowe w Tarnowie. Na dziś jednak coraz więcej wskazuje na to, iż czas, który w tej inwestycji odgrywa kluczową rolę, może przesądzić o jej losie.

Nieoficjalnie: projekt biometanowni w Pogórskiej Woli może upaść. Inwestor miał się wycofać

Idź do oryginalnego materiału