1 dzień temu
Przemysław Czarnek publicznie przyznał, iż w czasie sprawowania funkcji ministra korzystał do celów służbowych z prywatnej skrzynki e-mail. To oświadczenie ma poważne konsekwencje prawne i ustrojowe. o ile korespondencja służbowa była prowadzona poza oficjalnymi systemami państwowymi, oznacza to ryzyko obchodzenia procedur archiwizacji, kontroli i bezpieczeństwa informacji. W państwie prawa nie jest to drobny błąd techniczny, ale potencjalne naruszenie standardów funkcjonowania administracji.
Sprawa nabiera szczególnego ciężaru w kontekście badania afer z okresu rządów Prawo i Sprawiedliwość, w tym tzw. Willi Plus. jeżeli decyzje, uzgodnienia lub dyspozycje dotyczące wydatkowania środków publicznych mogły być przekazywane przez prywatną skrzynkę, organy ścigania i służby kontrolne nie mogą ograniczyć się wyłącznie do oficjalnych serwerów ministerstwa. Logika śledcza jest tu prosta: skoro sam zainteresowany przyznaje, iż kanałem roboczym była korespondencja prywatna, to właśnie tam należy szukać śladów faktycznego procesu decyzyjnego.
Korzystanie z prywatnych skrzynek e-mail przez osoby pełniące najwyższe funkcje państwowe rodzi kilka fundamentalnych problemów. Po pierwsze – transparentność: obywatele mają prawo do informacji o działaniach władzy, a dokumentacja urzędowa powinna być kompletna i dostępna w trybach przewidzianych prawem. Po drugie – bezpieczeństwo: prywatne serwery nie podlegają tym samym standardom ochrony, co infrastruktura państwowa. Po trzecie – odpowiedzialność: przenoszenie komunikacji poza oficjalne kanały utrudnia rozliczalność decyzji, zwłaszcza tych dotyczących publicznych pieniędzy.
W praktyce oznacza to jedno: badając sprawy związane z możliwymi nadużyciami, służby nie mogą abstrahować od prywatnej korespondencji byłego ministra. Nie chodzi tu o ciekawość czy polityczny rewanż, ale o elementarną zasadę równości wobec prawa. jeżeli dzięki prywatnego e-maila podejmowano działania o skutkach finansowych dla państwa, to ta korespondencja staje się materiałem dowodowym – niezależnie od tego, na jakim serwerze się znajduje.
