Czarnek to ratlerek PiS. Odchodzący w niesławie minister to ktoś w rodzaju chama i prostaka

11 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Przemysław Czarnek jest pompomowany przez środowiska kościelne na prezesa PiS. To dość zabawne, iż grabarzem partii Kaczyńskiego ma być człowiek wychowany przez księdza, z niejasną przeszłością i mocno nie pasujący do świata ludzi nauki czy kultury. Zachowania Czarnka są bowiem typowe raczej dla chamów i prostaków, niż kogoś, kto miał w swoim otoczeniu profesorów.

Tłusta twarz, nadwaga, obraźliwe wypowiedzi w stosunku do otoczenia. Czarnek kojarzy się chyba najbardziej z Krystyną Pawłowicz, kolejną pisowską chamką. Prostackie obycie w PiS nie szokuje a dla niektórych pisowskich działaczy może być choćby zaletą, ale ludzi cywilizowanych odrzuca.

Przemysław Czarnek nie jest żadnym bulterierem PiS, co najwyżej przypomina rachitycznego ratlerka. Bo czymże są jego chamskie odzywki do otoczenia jak nie świadectwem pustki intelektualnej i braku jakiekolwiek głębszej refleksji. Jego miejsce jest pod budką z piwem a nie w polityce.

Idź do oryginalnego materiału