- Zobaczcie państwo, jak się choćby ubrałem. Mam czerwony krawat na białej koszuli i czarną marynarkę. Tak się złożyło - odparł Przemysław Czarnek, śmiejąc się.
Dopytywany o swój start w wyborach prezydenckich, stwierdził: - Nie chciałbym, ale jeżeli rzeczywiście jest tak, iż badania wykażą, iż mam największe szanse wygrać, to w imię odpowiedzialności za państwo polskie i za wolność Polaków - tak.