Czarnek nie daje za wygraną. Szokujące słowa posła PiS

news.5v.pl 1 dzień temu

Donald Trump zszokował świat swoimi wypowiedziami na temat Wołodymyra Zełenskiego i Ukrainy. Prezydent USA określił ukraińskiego przywódcę mianem dyktatora bez wyborów, któremu zależy tylko na amerykańskich pieniądzach. Twierdził, iż ufa mu zaledwie 4 proc. społeczeństwa, chociaż opublikowany zaledwie dzień wcześniej sondaż pokazuje, iż Wołodymyr Zełenski cieszy się zaufaniem 57 proc. Ukraińców. Wcześniej amerykański przywódca oskarżył prezydenta Ukrainy o to, iż wciągnął swoj kraj w wojnę. Tezy te ochoczo podchwycił Kreml.

Tymczasem w opinii Przemysława Czarnka z punktu widzenia, Polski, Europy, świata, zwycięstwo Donalda Trumpa jest sto razy lepsze dla świata niż Kamali Harris. W opinii posła PiS w żywotnym interesie każdego Polaka jest zakończenie wojny w Ukrainie. – Ceną jest to, iż nie będą zabijane matki i dzieci, iż Ukraińcy będą mogli normalnie żyć. Ceną jest także rozwój Ukrainy. Zdecydowana większość Polaków życzy sobie uspokojenia działań zbrojnych, żeby Ukraińcy mogli normalnie żyć – powiedział polityk PiS na antenie Polsat News.

W dalszej części rozmowy Przemysław Czarnek pokusił się o przytyk pod adresem Wołodymyra Zełenskiego. – Na jego miejscu bardziej zadbałbym o swoje relacje z administracją Donalda Trumpa, tak jak na miejscu Donalda Tuska i Sikorskiego bardziej dbałbym o relacje ze Stanami Zjednoczonymi, niż z Macronem czy z Niemcami – stwierdził parlamentarzysta. – Donald Trump dba o interesy Stanów Zjednoczonych. Prezydent Zełenski powinien zadbać o interesy Ukrainy i te relacje powinny być cieplejsze, a nie wymiana tego rodzaju ukłonów, zwłaszcza z pozycji Ukrainy, która jest w gorszej sytuacji niż USA – ocenił.

Były szef MEiN nie widzi niczego złego w słowach Donalda Trumpa kierowanych pod adresem Ukrainy, natomiast dostrzega w całej sytuacji winy Europejczyków. – Lewacka Europa się wścieka, bo sama doprowadziła do tej wojny. Przez wiele lat karmiła Putina sprzedając mu sprzęt wojskowy oraz inwestując w Nord Stream. Potem nie zrobiono nic, żeby powstrzymać prezydenta Rosji przed agresją. Dopiero teraz się budzą – wyliczał poseł.

Przemysław Czarnek w rozmowie z Polsat News pochwalił Donalda Trumpa. Tłumaczył, iż prezydent Stanów Zjednoczonych był w stanie doprowadzić do rozmów z Rosją. – Setki ludzi zginęły przez Władimira Putina. Trzeba koniecznie doprowadzić do zawieszenia działań zbrojnych. Rokowania pokojowe to kwestia drugorzędna – stwierdził.

Na uwagę, iż Donald Trump robi właśnie to, co PiS przez wiele lat zarzucał Donaldowi Tuskowi, czyli paktuje z Władimirem Putinem, polityk PiS odparł jedynie: a z kim ma rozmawiać, jak nie z prezydentem Rosji?

W dalszej części rozmowy były minister edukacji stwierdził, iż Donald Trump podszedł do całej sprawy pragmatycznie. – Wcale nie wyraził zgody na wszystko. Po prostu rozpoczął to, czego nikt wcześniej nie zrobił i rozpoczął rozmowy z Rosją. Spójrzmy na historię, iż jeszcze nikt nie wygrał z Rosją długością konfliktu. Tymczasem Europa chciała tylko dozbrajać Ukrainę – komentował.

Zdaniem Przemysława Czarnka Donald Trump w końcu wygarnął Europie błędy, które popełniła przez lata. – Słabość UE jest przepotężna i doprowadziła do tego, iż Putin bestialsko zaatakował Ukrainę – podsumował.

Czytaj też:
Politycy PiS bronią Trumpa ws. Ukrainy. „My nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiego języka”
Czytaj też:
Tak może wyglądać spotkanie Putin-Zełenski. Ekspert o „protokolarnych trikach”

Idź do oryginalnego materiału