3 godzin temu
Na obszarach okupowanych może zabraknąć chleba – piekarze ostrzegają, iż jeżeli ceny nie zostaną zaktualizowane, w przyszłym tygodniu wstrzymają produkcję.
Chleb za 15 lira. I ani grosza więcej
Jak poinformował Ömer Çıralı, przewodniczący Stowarzyszenia Przemysłu Piekarniczego i Zbożowego (FUMDER), produkcja chleba może zostać wstrzymana już w przyszłym tygodniu. Powód? Utrzymująca się od roku urzędowa cena bochenka – 15 tureckich lir.
Cena obowiązuje od 1 marca 2024 roku, tymczasem w tym czasie koszty prowadzenia piekarni wzrosły średnio o 50%, a płaca minimalna – aż trzykrotnie.
Pomimo licznych spotkań z Ministerstwem Gospodarki i przedstawienia kalkulacji kosztów, nie udało się wynegocjować zmiany ceny. Z wielkim żalem informujemy, iż być może będziemy zmuszeni wstrzymać produkcję chleba – powiedział Çıralı w oficjalnym komunikacie po spotkaniu z „premierem” Cypru Północnego Ünalem Üstelem.
Kto zapłaci za tani chleb?
Piekarze twierdzą, iż obecne regulacje nie pozwalają na pokrycie kosztów pracy, energii, mąki i transportu. jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie, mieszkańców obszarów okupowanych mogą czekać poważne braki w podstawowym pieczywie.
Brak aktualizacji cen dotyczy wyłącznie Cypru Północnego – na południu wyspy ceny chleba regulowane są rynkowo i dostosowują się do kosztów surowców i energii.
Warto dodać, iż chleb wypiekany na północy Cypru często trafia również do nielegalnego obrotu, w tym także do turystów, którzy nieświadomie kupują go poza oficjalnym obiegiem.
FAQ
Ile kosztuje chleb na Cyprze Północnym?
Od marca 2024 roku cena bochenka została sztywno ustalona na 15 lir tureckich (ok. 1,7 zł).
Dlaczego piekarze chcą wstrzymać produkcję?
Koszty produkcji wzrosły o około 50%, a cena sprzedaży chleba pozostaje niezmieniona. Dla wielu piekarni oznacza to działalność poniżej progu opłacalności.
Czy problem dotyczy południowej części wyspy?
Nie. Na południu Cypru ceny pieczywa nie są regulowane administracyjnie.
