Nieprzetworzone ścieki trafiły do rzeki w Nikozji. Kara: 20 tysięcy euro, skażenie w pobliżu Uniwersytetu


Skandal ekologiczny w Nikozji – Regionalna Organizacja Samorządu Lokalnego (EOA) dopuściła się odprowadzenia nieoczyszczonych ścieków bezpośrednio do rzeki Vizakotos, w rejonie Athalassy. Incydent miał miejsce w trakcie prac modernizacyjnych przy tamtejszej przepompowni.
Skażenie rozciąga się na ponad 800 metrów koryta rzeki i sięga aż w okolice kampusu Uniwersytetu Cypryjskiego.
Szybka reakcja Departamentu Środowiska
Po przeprowadzeniu inspekcji, Departament Środowiska natychmiast nakazał wstrzymanie zrzutu ścieków i rozpoczęcie działań naprawczych we współpracy z innymi służbami.
Nałożono maksymalną dopuszczalną karę – 20 000 euro, zgodnie z ustawą o kontroli zanieczyszczenia wód.
Sytuację określono jako poważne zagrożenie, również ze względu na bliskość Narodowego Parku Leśnego Athalassa.
Zapowiedzieli modernizację, ale zlekceważyli skutki
EOA wcześniej poinformowała na swojej stronie internetowej, iż od 23 kwietnia planowana jest czasowa przerwa w pracy przepompowni ze względu na montaż nowego sprzętu.
Jednak wybór metody odprowadzenia ścieków – bezpośrednio do naturalnego cieku wodnego – został uznany za niedopuszczalny i rodzący poważne pytania o odpowiedzialność organizacji.
Zagrożone ekosystemy – służby w gotowości
Władze pozostają w stanie gotowości, a okolica jest przez cały czas monitorowana pod kątem skutków ekologicznych i skuteczności działań naprawczych.
Sytuacja pokazuje, jak ważne jest planowanie inwestycji komunalnych z poszanowaniem środowiska – nie tylko na Cyprze, ale także w Polsce. W naszym kraju podobne przypadki zanieczyszczenia cieków wodnych kończyły się wielomilionowymi karami i ostrą reakcją lokalnych społeczności.
