Cyberataki na Rosję. Media donoszą o stanowczej decyzji sekretarza obrony

news.5v.pl 10 godzin temu

Nie jest jasne, jak długo zarządzenie pozostanie w mocy. Nie ujawniono także powodów, które skłoniły do jego podjęcia. Zmiana następuje w kontekście wysiłków prezydenta Trumpa, zmierzających do zakończenia agresywnej wojny Rosji przeciwko Ukrainie.

O dyrektywie pierwszy raz powiadomił „The Record” (publikację informacyjna poświęconą cyberbezpieczeństwu). Zrodziło to w mediach amerykańskich sporo komentarzy.

Według CBS News wysoki rangą urzędnik obrony USA powiedział: „Ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa operacyjnego, nie komentujemy ani nie omawiamy spraw cyberwywiadu, jego planów ani operacji. Dla sekretarza Hegsetha nie ma większego priorytetu niż bezpieczeństwo żołnierzy we wszystkich operacjach, w tym w przestrzeni cybernetycznej.”

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wizja zakończenia wojny. „Będą marchewki i kije”

Indagowany w niedzielnym programie CBS „Face the Nation with Margaret Brennan”, republikański kongresman Mike Turner, który zasiada w Komisji ds. Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów i był przewodniczącym Komisji ds. Wywiadu tej izby, odpowiedział, iż nie ma pojęcia, o czym mowa.

Gdy został przyciśnięty przez prowadzącego dodał: „Biorąc pod uwagę to, co wiem o działaniach Rosji przeciwko USA, jestem pewien, iż obecny stan operacji USA nie pasuje do takiej charakterystyki.”

Z kolei w programie CNN „State of the Union” doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, Mike Waltz, przyznał, iż również nie wiedział o tej dyrektywie.

Zapytany, czy były rozmowy o wstrzymaniu ofensywnych operacji cybernetycznych przeciwko Rosji, Waltz oznajmił: „To nie było częścią naszych dyskusji. Będą wszelkiego rodzaju marchewki i kije, aby zakończyć tę wojnę.”

Chuck Schumer uderza w Donalda Trumpa. „Jest zdesperowany”

NBC News przytacza opinię lidera mniejszości demokratycznej w Senacie, Chucka Schumera. Określił on w niedzielę decyzję administracji o wstrzymaniu ofensywnych operacji cybernetycznych przeciwko Rosji jako próbę zdobycia przez Trumpa przychylności Putina.

– Donald Trump jest tak zdesperowany, aby zdobyć względy bandyty pokroju Władimira Putina, iż wydaje się, iż daje mu wolną rękę, podczas gdy Rosja kontynuuje cyberoperacje i ataki na krytyczną amerykańską infrastrukturę, zagrażając naszemu bezpieczeństwu gospodarczemu i narodowemu. To krytyczny błąd strategiczny Donalda Trumpa, iż jednostronnie rozbraja się wobec Putina — argumentował Schumer.

Idź do oryginalnego materiału