Cukiernia Jagódka, znana w Wałczu (woj. zachodniopomorskie), po 10 latach działalności zamyka swoje podwoje. Właścicielka, Jadwiga Ziombek, przyznaje, iż wysokie koszty, w tym drastyczne podwyżki cen gazu, które wzrosły o 900%, były głównym czynnikiem decydującym o zakończeniu działalności. Po trudnym okresie pandemii, kiedy cukiernia zmagała się z mniejszą liczbą klientów, niestety, rosnące rachunki okazały się nie do udźwignięcia.
Drastyczne wzrosty kosztów
Z początkiem stycznia 2024 roku, Jadwiga Ziombek podjęła decyzję o zawieszeniu działalności cukierni. niedługo potem, 7 czerwca, zapadła ostateczna decyzja o jej zamknięciu. Właścicielka zdradza, iż największy wpływ na zamknięcie miał wzrost cen gazu, które skoczyły z 200 zł do 2 000 zł miesięcznie. Koszty energii elektrycznej również poszły w górę, a także wzrosły opłaty za ZUS i wynagrodzenia pracowników. Cukiernia, która zatrudniała choćby trzy osoby, w końcu przetrwała przy jednym pracowniku, co – jak przyznaje Ziombek – jest „nie do udźwignięcia” w branży piekarniczej.
Przemiany na rynku cukierniczym w Polsce
Cukiernia Jagódka to niejedyny przypadek zamknięcia działalności małego przedsiębiorstwa w Polsce. W całym kraju wiele małych firm z branży gastronomicznej walczy z rosnącymi kosztami. Jak pokazują dane, wzrost cen energii oraz surowców przekłada się na problemy finansowe mniejszych cukierni, które nie mogą konkurować z sieciami mającymi większe zaplecze finansowe.
Ceny gazu oraz energii elektrycznej to tylko część trudności, z jakimi borykają się przedsiębiorcy. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2024 roku ceny energii elektrycznej wzrosły średnio o 10%, a gazu o ponad 15%. Właściciele mniejszych cukierni nie mogą sobie pozwolić na takie podwyżki, co doprowadza do zamykania działalności.
Cukiernia Jagódka – manufaktura pełna pasji
Mimo trudności finansowych, cukiernia Jagódka była przykładem manufaktury, w której dbałość o jakość produktów była na pierwszym miejscu. Jadwiga Ziombek przez lata osobiście nadzorowała przygotowanie ciast, które były robione „jak w domu”. To podejście sprawiało, iż produkty były wyjątkowe, jednak z powodu wyższych kosztów produkcji, stawały się mniej konkurencyjne wobec innych cukierni, które korzystały z półproduktów.
Choć nie udało się przetrwać trudnych czasów, klienci, którzy mieli okazję spróbować wyrobów Jagódki, wspominają ją z nostalgią. „Za każdy kęs pysznego ciasta, za każdy miły gest i słowo serdecznie dziękuję” – piszą w komentarzach pod postem o zamknięciu firmy. Wielu z nich ubolewa nad tym, iż nie będą już mogli skosztować ulubionych ciast i tortów, które przez lata cieszyły się dużą popularnością w Wałczu.
Przykład zamknięcia cukierni Jagódka w kontekście całej branży
Przypadek cukierni Jagódka jest tylko jednym z wielu w Polsce, gdzie wysokie koszty prowadzenia działalności zmuszają przedsiębiorców do podejmowania drastycznych decyzji. W 2024 roku kilka innych małych firm z branży spożywczej oraz gastronomicznej zamknęło swoje drzwi. Wzrost cen energii i gazu, brak wsparcia ze strony państwa oraz trudności w znalezieniu wykwalifikowanych pracowników sprawiają, iż wiele małych cukierni i piekarni nie jest w stanie funkcjonować na rynku.
Przykład cukierni Jagódka pokazuje, jak wielki wpływ na działalność ma dynamicznie zmieniające się otoczenie gospodarcze. Firmy, które nie są w stanie gwałtownie dostosować się do rosnących kosztów oraz spadku liczby klientów, muszą często rezygnować z działalności.
Trendy w polskim cukiernictwie
Branża cukiernicza w Polsce zmienia się dynamicznie. Coraz więcej osób szuka produktów ekologicznych, wegańskich i bezglutenowych. Wzrost świadomości konsumenckiej prowadzi do rosnącego popytu na zdrowe i wysokiej jakości wypieki, co z kolei wymusza na cukierniach wdrażanie nowych technologii produkcji.
Cukiernie, które postawiły na innowacje i dostosowanie oferty do zmieniających się gustów, mają większe szanse na przetrwanie. Wiele firm wdraża także nowoczesne rozwiązania technologiczne, które pomagają im zminimalizować koszty produkcji, co jest najważniejsze w kontekście rosnących wydatków na energię.
Zamknięcie cukierni Jagódka to tylko jeden z przykładów zmian, jakie zachodzą w polskim cukiernictwie. Wysokie ceny surowców, energii i wynagrodzeń sprawiają, iż małe cukiernie nie są w stanie konkurować z większymi podmiotami. Chociaż rynek cukierniczy w Polsce wciąż ma duży potencjał, małe firmy muszą zmagać się z trudnymi warunkami ekonomicznymi.
Read more:
Cukiernia zamyka działalność po 10 latach. Podwyżki cen gazu o 900%