Gmina Łagów kończy 2025 rok z nadwyżką budżetową w wysokości prawie 7 mln zł. To najlepszy wynik w historii samorządu, który jeszcze rok temu miał długi w wysokości 11 mln i stał na krawędzi zapaści finansowej.
Burmistrz Sławomir Miechowicz w rozmowie z Radiem Kielce przyznaje, iż pierwszy rok obecnej kadencji był trudny dla samorządu. Przede wszystkim, w celu ratowania finansów niezbędne były cięcia wydatków przy jednoczesnym zwiększeniu dochodów.
– Zwiększyliśmy nasze dochody z podatków od kopalni. Po weryfikacji gruntów kopalnianych, 26 ha zostało opodatkowane według daniny od prowadzenia działalności gospodarczej, a nie rolnej. Łącznie uzyskaliśmy 1 mln zł. Podnieśliśmy także stawkę podatku od gruntów przeznaczonych pod działalność gospodarczą. Z kolei wszystkie inne stawki zachowaliśmy na niezmienionym poziomie. choćby ostatnio podjęliśmy decyzję o obniżeniu podatku rolnego z 63 zł na 55 zł. To oznacza, iż nasi rolnicy od przyszłego roku zapłacą 15 proc. mniej – mówi.
Kolejnym trudnym, ale koniecznym krokiem była reedukacja etatów w urzędzie gminy oraz jednostkach podległych ratuszowi. Burmistrz wyjaśnia, iż łącznie zwolniono 25 osób o najkrótszym stażu pracy. To przełożyło się na oszczędności w wynagrodzeniach, które wyniosły około 2,5 mln zł w perspektywie całego roku. Zredukowano też dopłaty do wody i ścieków i wprowadzono ograniczenia w oświetleniu ulicznym.
– Analizując sytuację gminy z przeszłości okazuje się, iż obecny stan finansów jest historyczny. Od 2011 roku były tylko trzy lata z nadwyżką. W roku 2011 – 2,5 mln zł, 2019 – 2,3 mln zł oraz 2021 – 700 tys. W pozostałych latach był zawsze deficyt na poziomie kilku milionów – zwraca uwagę.
Pod koniec 2023 roku długi Łagowa wynosiły łącznie 40,5 mln zł. To miało doprowadzić na początku 2024 roku do utraty płynności finansowej samorządu i widma wprowadzenia zarządu komisarycznego.
– Kiedy objąłem urząd miałem także do uregulowania faktury na kwotę ponad 2 mln zł. Do tego w 2024 roku mieliśmy do zwrócenia 3,7 mln zł wraz z odsetkami w ramach pożyczki z parabanku – wylicza Sławomir Miechowicz.
Jakie są przyczyny problemów finansowych Łagowa? Zdaniem Sławomira Miechowicza głównym powodem był brak zrównoważonej polityki finansowej i przemyślanego planowania wydatków.
– W roku 2020 pojawiły się znaczące kłopoty z pieniędzmi. W 2021 roku Łagów został wezwany przez Regionalną Izbę Obrachunkową do przygotowania programu naprawczego na lata 2021-2023. Z ostatnich opinii RIO wynika, iż jedynym podjętym działaniem była emisja obligacji w celu spłaty kredytów i sfinansowanie deficytu w 2021 roku. Ponadto zamiast zredukować zatrudnienie zwiększono liczbę etatów – stwierdza.
Kwestię długów rozwiązano w ubiegłym roku przy pomocy rządowej pożyczki w kwocie ponad 51,6 mln zł. Pieniądze te przeznaczono na spłatę długów gminy.
– Zadłużenie jest regularnie spłacane. w tej chwili mamy do oddania około 50 mln. Z kolei odsetki w tej chwili wynoszą niecałe 2,2 proc.. Tylko z tego tytułu w 2024 roku wydaliśmy blisko 4 mln zł. W tym będzie to 1,2 mln zł. To jednoznacznie pokazuje, iż już w ten sposób zaoszczędziliśmy 2,8 mln zł – zaznacza.
Budżet gminy w 2026 roku ma wynieść 74 mln zł. Co z nadwyżką? Sławomir Miechowicz podkreśla, iż plan naprawczy uniemożliwia zaciąganie nowych zobowiązań finansowych. Zwraca przy tym uwagę, iż nadwyżka jest niezbędna do finansowania planowanych inwestycji oraz deficytu.
Tu przykładowo wymienia plan budowy centrów edukacji w trzech miejscowościach, naprawy dróg, czy podjęcie prac nad utworzeniem lokalnej strefy inwestycyjnej.

1 godzina temu













