Okazuje się, iż akcje wspierające CPK w sieci były realizowane częściowo przez rosyjskie trolle. Sprawę ujawniła Polityka w sieci. W efekcie propagandziści tego projektu zapłaceni przez PiS dostali szału.
Nie ma to jak wpadka. Analiza wpisów “popierających” CPK, czyli tak naprawdę akcji prowadzonej przez trolle oraz zapłaconych propagandzistów, pozwoliła na ujawnienie, iż wiele z wpisów pochodzi z Rosji a dokładnie z okolic Pskowa. Innymi słowy mówiąc Rosja wykorzystuje temat pisowskiego gargantuicznego lotniska aby wywoływać podziały i niepokoje w Polsce.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Powiedzmy sobie wprost: nikt przy zdrowych zmysłach nie chce w Polsce żadnego CPK. Pieniądze, które mielibyśmy wydać na ten idiotyczny projekt pochodzić miałyby z zadłużenia społeczeństwa i nigdy się nie zwrócą.
CPK zostało jednak teraz skompromitowane ostatecznie. Rosja maczająca w tym swoje brudne paluchy pokazuje o co tak naprawdę chodzi: skłócenie społeczeństwa i zmniejszenie zdolności obronnych Polski.