Co zrobi PiS gdy w pałacu zabraknie Dudy?

2 miesięcy temu

Andrzej Duda jest dzisiaj ostatecznym gwarantem wolności dla przestępców z PiS. Wąsik czy Kamiński pokazują nam, iż prezydent nie zawaha się przed niczym, aby uratować kolegów. Ale do końca jego kadencji zostało niecałe 300 dni i niedługo będzie musiał opuścić pałac i utraci uprawnienia do ułaskawiania. Co się wtedy stanie?

Taki scenariusz przeraża Kaczyńskiego i jego przestępców. Brak bezpiecznika w pałacu powoduje, iż oblewają się zimnym potem. Dlatego zrobią wszystko, wejdą w każdą, choćby najbardziej łajdacką koalicję, aby wygrać prezydenta. Bo to ich gwarancja wolności. Duda podpisywał wszystko bez patrzenia. Jego sukcesor z PiS będzie robił to samo.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Musimy zrobić wszystko – my, niezależne media, niezależni internauci, żeby do Pałacu Prezydenckiego dostał się normalny człowiek, który nie będzie ułaskawiał kumpli – przestępców. To ważne kryterium.

PiS zrobi wszystko i obieca wszystko, by mieć swojego ułaskawiacza. Nie dopuśćmy do tego.

Idź do oryginalnego materiału