17 godzin temu
Poniżej przedstawiono szczegóły umowy handlowej między UE a południowoamerykańskim blokiem Mercosur. Komisja Europejska ma formalnie zaproponować umowę w środę do zatwierdzenia przez Parlament Europejski i państwa członkowskie.
OBNIŻKI CELÓW, WIĘKSZE KWOTY NA PRODUKTY ROLNE
Mercosur zniesie cła na 91% eksportu z UE, w tym na samochody, z obecnych 35%, w ciągu 15 lat. UE będzie stopniowo znosić cła na 92% eksportu z Mercosur w ciągu maksymalnie 10 lat. Mercosur zniesie również cła na produkty rolne z UE, np. 17% na wina i 20–35% na napoje spirytusowe.
W przypadku bardziej wrażliwych produktów rolnych UE zaoferuje zwiększone kwoty, obejmujące m.in. 99 tys. ton więcej wołowiny, natomiast Mercosur przyzna UE 30 tys. ton bezcłowego kontyngentu na sery. Istnieją również kwoty UE dotyczące drobiu, wieprzowiny, cukru, etanolu, ryżu, miodu, kukurydzy i słodkiej kukurydzy, a dla Mercosuru na mleko w proszku i mleko modyfikowane dla niemowląt. Ponadto umowa uznaje 350 oznaczeń geograficznych, aby zapobiec podrabianiu niektórych tradycyjnych produktów spożywczych UE, takich jak ser Parmigiano Reggiano.
CO MÓWIĄ ZWOLENNICY
Komisja oraz zwolennicy, tacy jak Niemcy i Hiszpania, twierdzą, iż umowa ta oferuje rozwiązanie pozwalające na uniezależnienie się od Chin, zwłaszcza w przypadku kluczowych minerałów, a także złagodzenie skutków ceł nałożonych przez prezydenta USA Donalda Trumpa.
Komisja twierdzi, iż umowa o wolnym handlu jest największą umową, jaką kiedykolwiek uzgodniono pod względem obniżek taryfowych. Znosi ona cła na eksport UE o wartości ponad 4 miliardów euro (4,7 miliarda dolarów) rocznie i stanowi niezbędny element działań UE na rzecz dywersyfikacji jej stosunków handlowych.
UE twierdzi, iż biorąc pod uwagę skromną liczbę umów handlowych zawartych przez Mercosur, UE będzie miała przewagę wynikającą z wczesnego działania i zauważa, iż przedsiębiorstwa z UE będą mogły ubiegać się o kontrakty publiczne w Mercosur na takich samych warunkach jak lokalni dostawcy – czego Mercosur nie oferował wcześniej w umowach handlowych. UE postrzega również Mercosur jako wiarygodnego partnera, dążąc do zmniejszenia zależności od Chin w zakresie kluczowych minerałów, takich jak lit używany w bateriach. Umowa zagwarantuje zniesienie ceł na eksport większości tych materiałów.
Zwolennicy twierdzą, iż dodatkowa wołowina stanowi zaledwie 1,6% spożycia wołowiny w UE, a dodatkowa ilość drobiu 1,4%, i wskazują na obecny import, np. 200 000 ton wołowiny rocznie, jako dowód na to, iż Mercosur spełnia standardy UE. Istnieją również potencjalne środki ochronne mające na celu przeciwdziałanie ewentualnym zakłóceniom na rynku.
CO MÓWIĄ KRYTYCY
Organizacja Friends of the Earth określiła tę umowę jako „niszczycielską dla klimatu”, twierdząc, iż doprowadzi ona do wzmożonego wylesiania, gdyż kraje Mercosuru będą sprzedawać więcej produktów rolnych i surowców, często pochodzących z terenów leśnych, w tym z Amazonii, co będzie miało tragiczne konsekwencje dla środowiska i praw człowieka. Francja, posiadająca duży sektor wołowiny, który mógłby być zagrożony przez zwiększony import, oświadczyła, iż podpisze umowę o wolnym handlu tylko wtedy, gdy „zabezpieczy ona interesy” francuskiego i unijnego rolnictwa. Włochy i Polska również wyraziły sprzeciw. Razem te trzy kraje mogą zablokować umowę.
Europejscy rolnicy wielokrotnie protestowali, twierdząc, iż umowa doprowadzi do taniego importu towarów, zwłaszcza wołowiny, które nie spełniają unijnych norm ekologicznych i bezpieczeństwa żywności. Komisja Europejska twierdzi, iż unijne normy nie zostaną złagodzone.
Umowa obejmuje zobowiązania dotyczące środowiska, w tym zapobieganie dalszemu wylesianiu po 2030 roku. Jednak organizacje ekologiczne twierdzą, iż brakuje w niej środków wykonalnych.
