Co za sceny u Moniki Olejnik! Pokłócili się przed wigilią, a potem… wspólna kolęda. „To proszę zaśpiewać” [WIDEO]

W „Kropce nad i” pojawili się Michał Wójcik i Tomasz Trela. Monika Olejnik musiała parę razy interweniować. Na samym końcu politycy wyszli ze swoich roli i przemówili ludzkim głosem. – Ja życzę spokoju, pokoju — powiedział poseł PiS. Monika Olejnik musi znosić kłótnie polityków choćby dzień przed Wigilią W ostatnim przed Wigilią wydaniu „Kropki nad i” pojawili się Michał Wójcik i Tomasz Trela. Monika Olejnik pytała ich m.in. o to, jakim prezydentem jest Karol Nawrocki, a także o jego decyzję o usunięciu Okrągłego Stołu z Pałacu Prezydenckiego. Już to wywołało duże emocje, tak samo jak sprawa Marcina Romanowskiego, zbiegłego na Węgry posła PiS. W pewnym momencie było tak ostro, iż prowadząca musiała interweniować. – Przepraszam, czy jest jakiś temat przy którym panowie mogliby porozmawiać przy Okrągłym Stole, żeby się nie kłócić? — zapytała swoich gości. gwałtownie dowiedziała się, iż nie ma takich tematów. — Nie wiem, o piłce możemy porozmawiać — powiedział Wójcik. — Przecież pan się na piłce nie zna — wypomniał mu Trela. — Przecież ja byłem dziennikarzem sportowym — bronił się poseł PiS. — To, iż pan był dziennikarzem sportowym, nie znaczy, iż pan o piłce coś wie — odbił piłeczkę polityk Lewicy. Proszę zaśpiewać Olejnik zaproponowała, by