Jarosław Kaczyński przemawiał tak długo, iż aż uśpił widownię w Nowym Targu. Zwolennicy PiS po prostu nie wytrzymali gadania prezesa. I to najlepszy przekaz, jaki może iść w Polsce. Kaczyński nie ma nic do przekazania, nie ma nic do powiedzenia.
Ludzie mają tak dość, iż choćby zwolennicy tej chorej na władzę partii, która doprowadziła do upadku gospodarki, drożyzny, inflacji i braków węgla, usypiają. Nie są w stanie słuchać tego mlaskania, powtarzania się. Bo Kaczyński nie ma już nic mądrego do powiedzenia.
Jest starym, stetryczałym, kompletnie nie rozumiejącym współczesności człowiekiem, odpowiedzialnym za wszystko co złego dzieje się w tym kraju. Prezes PiS jest winny bardzo wielu zaniechań, złych decyzji, rozwalenia edukacji, obronności, gospodarki … Winny!
Jeśli coś złego się dzieje w kraju jest to wina Kaczyńskiego. Można powiedzieć, iż Kaczyński wykonał w Nowym Targu świetna robotę – dla opozycji. Przynajmniej połowa śpiących wyszła z sali z przekonaniem, iż PiS nie jest dla nich. Dziękujemy!