Co za kompromitacja! Nawrocki chce ułaskawić Fotygę, ale nie ma takich uprawnień

Zdjęcie: Co za kompromitacja! Nawrocki chce ułaskawić Fotygę, ale nie ma takich uprawnień

To już nie skandal, to farsa na oczach całej Polski! Jak dowiadujemy się nieoficjalnie z kręgów pałacu prezydenckiego, uzurpator Karol Nawrocki miał przechwalać się, iż jeżeli Anna Fotyga zostanie skazana przez Trybunał Stanu, to on ją ułaskawi. jeżeli tak było to Nawrocki znowu się ośmieszył – bo po pierwsze, nie jest żadnym prawdziwym prezydentem, a jedynie samozwańczym uzurpatorem, a po drugie – choćby prawdziwy prezydent takich uprawnień nie ma!

Prawo jest jasne: wyroków Trybunału Stanu nie można ułaskawiać. Ale Nawrocki, w swoim stylu, postanowił zrobić z siebie wybawcę Fotygi, nie mając zielonego pojęcia o rzeczywistości. To kompromitacja na skalę europejską!

A o co chodzi? O zdradę Polski, dokonaną ręką Anny Fotygi. Była minister spraw zagranicznych, na polecenie Jarosława Kaczyńskiego, podpisała oficjalny dokument rządowy, w którym Polska zrzekła się reparacji wojennych od Niemiec. Tak – oddała Niemcom to, co należało się Polsce za zbrodnie II wojny światowej. I ten dokument Niemcy do dziś posiadają, mając w ręku twardy dowód na kapitulację PiS w tej sprawie.

I teraz, kiedy prawda wychodzi na jaw, PiS robi wszystko, by ratować Fotygę. Nawrocki już bawi się w samozwańczego cesarza, zapowiadając ułaskawienie, którego… nie może udzielić. Polacy mieli dostać miliardy, a zostali z niczym – za to z kompromitacją, której twarzami są Fotyga, Kaczyński i Nawrocki.

Czy można sobie wyobrazić większą farsę? Zdrada Polski, brak reparacji i uzurpator, który nie zna prawa, ale udaje wybawcę!