Choć jeszcze wczoraj był bardzo aktywny i na portalu x.com pouczał polityków PiS, dziś po wybuchu afery z wystawieniem na sprzedaż przez niemiecki dom aukcyjny przedmiotów należących do zamordowanych przez Niemców Polaków, ambasador naszych zachodnich sąsiadów na długie godziny nabrał wody w usta. Gdy w końcu zabrał głos, zrobił to w tak fatalnym stylu, iż aż sam usunął wpis.