Co u trójki wybrańców narodu z Ziemi Biłgorajskiej?

1 rok temu

Poseł Małgorzata Gromadzka myślami przy 7 kwietnia. I na konwencji samorządowej w Warszawie: – Kampanię samorządową pora zacząć – nazywa rzeczy po imieniu pochodząca z gminy Księżpol posłanka.

W zupełnie innym miejscu jest poseł Wiesław Różyński. Pokazał właśnie zdjęcia z Hrebennego, gdzie protestowali rolnicy: – Solidarni z naszymi rolnikami! Dialog między rolnikami, a rządem jest dla nas najważniejszy w rozwiązaniu problemów jakie nawarstwiały się przez ostatnie 8 lat rządów PiS – tłumaczy były wójt gminy Biłgoraj.

Trzeci poseł z Ziemi Biłgorajskiej (wszak zameldowany w Biłgoraju) – Marcin Romanowski nie kryje oburzenia, bo kolejnych informacjach dotyczących Funduszu Sprawiedliwości, z którym w ostatnich latach był związany:

– Medialna szczujnia Fakt24.pl żywi się śmiercią ludzi, kłamie i manipuluje. To nieprawda, iż rodzinie zamordowanego Fundusz Sprawiedliwości odmówił pomocy. Zaoferowano pełne wsparcie: psychologiczne, materialne i finansowe. Nie można było wypłacić zasądzonego zadośćuczynienia, bo zabrania tego prawo. Nie prawo wymyślone przez ministra Zbigniewa Ziobro, tylko prawo opracowane i przyjęte przez parlament, także przez posłów obecnej koalicji rządzącej. Fundusz Sprawiedliwości pomaga ofiarom przestępstw i nie zmieni tego żadna polskojęzyczna fabryka fejków – pisze poseł Romanowski.