Co tam się wyprawia?! Politycy PiS obrażają posłów w Sejmie

1 rok temu

Najwyraźniej politykom PiS puszczają nerwy. I w obliczu przegranych wyborów stają się coraz bardziej bezczelni.

Doskonale było to widać podczas dzisiejszych obrad Sejmu. Rzecznik rządu Piotr Müller próbował przekonywać, iż Donald Tusk „boi się referendum”. – Ja mam takie ogromne przekonanie, iż Donald Tusk boi się tego referendum jak diabeł święconej wody. Boi się dlatego, iż obywatele mogą związać tymi rozwiązaniami jego przyszłe decyzje, które chciał podjąć razem z kolegą Weberem i innymi przywódcami europejskimi – przekonywał Müller.

Te bezpodstawne oskarżenia zbulwersowały polityków opozycji. Jednak kiedy próbowali protestować, zaczął ich obrażać… wicemarszałek Sejmu, Ryszard Terlecki.

– Panie pośle Rutnicki, ostrzegam pana po raz pierwszy. Za chwilę będę ostrzegał po raz drugi i zostanie pan wykluczony z obrad, nie będzie pan głosował. Dlaczego się pan drze jak głupi? – mówił Terlecki.

Idź do oryginalnego materiału