Andrzej Spychalski: - Zacząłem pisać. Zostawię Ci pierwszą taką próbkę. Zobacz, jak uważasz, to opublikuj. jeżeli chcesz coś wykreślić albo skreślić, to wszystko jest możliwe, jest w twoich rękach.
ŻK.:- Andrzeju często gościłeś na naszych łamach wiele razy, może przypomnijmy czytelnikom co się Tobie przydarzyło?
- To było Pięć lat temu Przyszedłem udar pnia mózgu. Na początku byłem sparaliżowany. choćby nie mówiłem, nie chodziłem i nie jadłem. Od tego czasu rehabilituję się. Na samym początku byliśmy w Bydgoszczy. Tam mnie postawili na nogi.
Potem przebywałem w różnych miejscach w kraju, ale stwierdzam, iż opieka w Jedlcu niedaleko Kościelnej Wsi jest rewelacyjna. Tu jestem najbardziej zadowolony. Także bardzo dobrze się czuje w tym nowo pobudowanym Dziennym Ośrodku Pomo

1 miesiąc temu






![Odzyskała dawny blask. Tomaszowska cerkiew ponownie poświęcona! [ZDJĘCIA]](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/11/EAttachments90640000703c9a13d477356836ecc494ca95bd6-1.jpeg?size=md)


