1 rok temu
Chociaż wydaje się to obrzydliwe, to w otoczeniu Morawieckiego powstał plan… wykorzystania sytuacji, gdyby zmarł Jarosław Kaczyński. Obejmuje on zarówno przejęcie władzy w PiS jak i zmasowany atak propagandowy. W ramach draftu, który przygotowali marni doradcy PiS, mówi się m.in. o obwinianiu opozycji o śmierć prezesa PiS. Skąd my to znamy.
Walka o władzę w PiS się zaostrza. Teoretyczne rozważania na wypadek śmierci Kaczyńskiego są więc prowadzone, ponieważ chrapkę na jego stanowisko ma kilka osób, w tym Morawiecki, Ziobro oraz Obajtek. Być może do gry włączy się jeszcze Błaszczak i Sasin. Wszyscy ci ludzie mają wielkie ambicje przejąć aparat PiS i utrzymać się w grze jak najdłużej.
Kaczyński nie jest oczywiście świadomy co oni wyprawiają, bo coraz więcej aktywności partyjnych dzieje się kompletnie poza nim. Sytuacja zaczyna przypominać czasy Breżniewa w ZSRR gdy najpierw Breżniew a potem Czernienko byli w zasadzie kukłami, obwożonymi na pokaz.
Smutne, jak członkowie pis traktują siebie samych i swojego prezesa. Podpowiadamy doradcom, iż w planie (drafcie!) brakuje jeszcze Santo Subito.
