Aplikacja mObywatel 2.0, wprowadzona przez rząd 14 lipca, miała być rewolucją w obszarze cyfrowych dokumentów obywatelskich. Niemniej jednak, aplikacja napotkała na liczne problemy techniczne. Wielu użytkowników zgłaszało trudności z dostępem do swoich dokumentów, awaryjne zamykanie aplikacji oraz inne błędy. Problemy były przejściowe i wynikały z procesu instalacji zupełnie nowej wersji. Krytyka ze strony ekspertów z branży informatycznej i zwykłych internautów była głośna i jednoznaczna, dlatego minister Janusz Cieszyński szczegółowo opisał przebieg wdrożenia aplikacji.