Szewc Fabisiak ma na to prostą odpowiedź – brak wiarygodności. Premier Mateusz Morawiecki obiecał grającym w finałach Mistrzostw Świata piłkarzom 30 milionów złotych, gdyby wyszli z grupy, a następnie zadeklarował przeznaczenie tej kwoty na szkolenie zupełnie innych zawodników. To tak jak by szewc Fabisiak kupił – bez skojarzeń – szydło a sprzedawca by oświadczył, iż owszem zapłaci, ale nie szewcowi, ale odbiorcy...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Co łączy premiera z rzecznikiem?
Powiązane
Magazyn Projekt
56 minut temu
Rozmawiali o ataku na UW. Poseł wypalił o karze śmierci
1 godzina temu
Sędzia z Warszawy wygrał z Polską w Trybunale w Strasburgu
1 godzina temu