Włochy właśnie przeprowadziły pierwszą deportację związaną z działalnością nowego ośrodka detencyjnego dla imigrantów w Albanii. Imigrant był jednak ostatecznie deportowany z Włoch, a nie z Albanii.
Sprawa dotyczyła obywatela Bangladeszu, który został wysłany z Włoch do ośrodka repatriacyjnego w Gjader na północy Albanii. Później jednak odesłano go z powrotem do Włoch, a stamtąd następnie deportowano do Bangladeszu.
Cała operacja obejmowała cztery oddzielne podróże i trwała tydzień, a według włoskiego dziennika „La Repubblica” mogła kosztować ponad 5 tys. euro. To ponad dwukrotnie więcej niż przeciętny koszt standardowej deportacji, który według najnowszych danych włoskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wynosi 2,8 tys. euro.
Mimo to minister spraw wewnętrznych Matteo Piantedosi określił pierwszą deportację z Gjader jako najważniejszy krok w walce z nielegalną migracją.
Ośrodek, znajdujący się całkowicie pod kontrolą Włoch, przekształcono pod koniec marca w centrum detencyjno-repatriacyjne, by ominąć przeszkody prawne.
Wcześniej plan premier Giorgii Meloni zakładał, iż finansowane przez Włochy ośrodki w Albanii będą służyć jako centra przyspieszonego rozpatrywania spraw i deportacji dorosłych mężczyzn pochodzących z tzw. „bezpiecznych krajów”, uratowanych na morzu.
Był to skutek zawartej w ubiegłym roku umowy włosko-albańskiej, według której do Albanii mieliby trafiać imigranci z Włoch na czas rozpatrywania ich wniosków azylowych. Legalność porozumienia zakwestionował jednak włoski wymiar sprawiedliwości, który skierował sprawę do Trybunału Sprawiedliwości UE.
Lista „krajów bezpiecznych”
W połowie kwietnia około 40 migrantów z takich państw jak Tunezja, Egipt, Bangladesz, Pakistan i Nigeria przetransportowano z Brindisi do Albanii, po wcześniejszym przeniesieniu z innych ośrodków detencyjnych we Włoszech. Część z nich odesłano z powrotem: dwóch ze względów zdrowotnych, a jednego po złożeniu przez niego wniosku o azyl.
Zgodnie z poniedziałkowym orzeczeniem rzymskiego sądu apelacyjnego każda osoba przeniesiona do ośrodków w Albanii, która złoży wniosek o azyl, nie może być tam legalnie przetrzymywana i musi zostać odesłana z powrotem do Włoch. Mimo to władze włoskie zapowiedziały, iż w nadchodzących dniach dojdzie do kolejnych deportacji.
W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska przyjęła ogólnoeuropejską listę „bezpiecznych państw pochodzenia”, co umożliwi szybsze i prostsze odrzucanie wniosków azylowych. Ten krok może przywrócić pierwotną wizję Meloni dotyczącą ośrodków w Albanii, eliminując pozostałe przeszkody prawne.