Szydło jednoznacznie o Dudzie: Polityczka Prawa i Sprawiedliwości o politycznej przyszłości Andrzeja Dudy mówiła w programie "Sedno Sprawy" Radia Plus. - Mam nadzieję, iż nie stanie się emerytem, bo jest niezwykle potrzebny ze swoim doświadczeniem i dorobkiem - stwierdziła była szefowa sztabu urzędującego prezydenta. - Andrzej Duda ma bardzo silną pozycję w polskiej polityce. Jest cenionym prezydentem, w końcu dwukrotnie wygrał wybory. Ciągle gromadzi też na swoich spotkaniach tysiące ludzi, a to świadczy przecież o niesłabnącej w ogóle popularności i sile - wskazała Szydło.
REKLAMA
Co czeka w polityce Dudę? Zdaniem byłej szefowej rządu Zjednoczonej Prawicy, Andrzej Duda jest i będzie bardzo potrzebny jej środowisku politycznemu. Szydło nie odpowiedziała na pytanie, czy Duda mógłby stanąć na czele partii. - Liderem PIS jest Jarosław Kaczyński, jego przywództwo jest niepodważalne - zapewniła polityczka. I dodała, iż "pan prezydent prawdopodobnie znajdzie swoje miejsce w życiu publicznym i sam będzie o tym komunikował".
Zobacz wideo Duda ostro odpowiedział Tuskowi. Podjął decyzję w sprawie ustawy azylowej
Wybory prezydenckie w 2020 roku: Poprzednie wybory prezydenckie w Polsce przeprowadzono 28 czerwca 2020 roku. W pierwszej turze urzędujący prezydent Andrzej Duda zdobył 43,50 proc. poparcia. Drugie miejsce zajął kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski z wynikiem 30,46 proc. Kolejne miejsca zajęli: Szymon Hołownia - 13,87 proc., Krzysztof Bosak - 6,78 proc., Władysław Kosiniak-Kamysz - 2,36 proc., Robert Biedroń - 2,22 proc. oraz Stanisław Żółtek - 0,23 proc. Drugą turę przeprowadzono 12 lipca 2020 r. Wygrał Andrzej Duda z wynikiem 10 440 648 głosów i poparciem 51,03 proc. wyborców. Jego rywal Rafał Trzaskowski dostał 10 018 263 głosy, czyli 48,97 proc.
Dwie kadencje Dudy: Andrzej Duda jest w historii III Rzeczpospolitej drugą osobą, która urząd prezydenta kraju sprawowała przez 10 lat. Wcześniej dwie kadencje na stanowisku najważniejszej osoby w państwie spędził Aleksander Kwaśniewski. W 1995 roku kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej pokonał Lecha Wałęsę w II turze głosowania i zdobył 51,72 proc. głosów. Pięć lat później Kwaśniewski wygrał w pierwszej turze. To do tej pory jedyny taki przypadek.
Czytaj również: "Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Tusk: Pożegnałem najbliższych i ruszam".
Źródła: "Super Express", Państwowa Komisja Wyborcza, Gazeta.pl