Cmentarz komunalny przy ul. Powstańców Wielkopolskich: Czy Gniezno rzeczywiście potrzebuje nowego miejsca pochówków?

8 godzin temu

Od lat mówi się o potrzebie powstania cmentarza komunalnego w Gnieźnie. Choć prace nad projektem są już zaawansowane, a miasto wyznaczyło teren o powierzchni ponad 16 hektarów przy ul. Powstańców Wielkopolskich, pojawiają się pytania, czy faktycznie taka inwestycja jest niezbędna. Analiza statystyk związanych z gnieźnieńskimi cmentarzami sugeruje, iż władze miasta mogą zapominać o kilku istotnych faktach, które podważają sensowność budowy nowego cmentarza.

Od 2018 roku trwa proces planowania

Miasto Gniezno rozpoczęło prace nad stworzeniem nowego cmentarza już w 2018 roku, kiedy to opracowano koncepcję programowo-przestrzenną dla inwestycji. Rok później przeprowadzono badania warunków wodno-gruntowych w lokalizacji przy ul. Powstańców Wielkopolskich, co miało na celu potwierdzenie, iż teren ten nadaje się pod cmentarz. Na podstawie wyników tych badań sporządzono opinię geotechniczną, która potwierdziła możliwość umiejscowienia cmentarza w tej lokalizacji.

Czy naprawdę brakuje miejsc na cmentarzach?

Gniezno dysponuje czterema cmentarzami: Świętego Krzyża, Świętego Piotra, przy ul. Witkowskiej oraz przy ul. Dalkoskiej. Według danych Administracji Gnieźnieńskich Cmentarzy, co roku jedynie 5-7% pochówków odbywa się na nowych miejscach. Zdecydowana większość, bo aż 93-95%, to pochówki w grobach rodzinnych lub w miejscach odzyskanych po likwidacji nieopłaconych grobów. To wyraźnie pokazuje, iż liczba nowo wykupywanych miejsc jest niewielka, a wraz z coroczną likwidacją nieopłaconych grobów, wolnych miejsc na istniejących cmentarzach systematycznie przybywa.

Dodatkowo, około 12-15% ogółu to zwroty nieopłaconych grobów, co jeszcze bardziej zwiększa pulę wolnych miejsc. Warto również zauważyć, iż coraz więcej zmarłych jest poddawanych kremacji – około 50% pochówków to urny, które zajmują znacznie mniej miejsca niż tradycyjne trumny. W jednym grobie zmieścić się może choćby kilkanaście urn, co znacznie wydłuża czas użytkowania miejsc pochówku oraz zmniejsza liczbę nowych grobów.

Cmentarz Świętego Krzyża, jeden z największych w Gnieźnie, dysponuje około 500 wolnymi miejscami, a rocznie odbywa się tam od 210 do 240 pochówków. W sytuacji, gdy liczba nowych grobów nie rośnie dynamicznie, a miejsca są regularnie zwalniane, trudno jest uzasadnić potrzebę tworzenia nowego cmentarza.

Kolumbarium – praktyczne rozwiązanie

Oprócz tradycyjnych grobów, Gniezno dysponuje także kolumbariami, czyli specjalnymi niszami na urny. w tej chwili na jednym z cmentarzy znajdują się 33 nisze, każda z nich może pomieścić cztery urny, co daje łączną możliwość pochowania 132 osób na niewielkiej powierzchni. Planowane jest również budowanie kolejnych kolumbariów, co zaspokoi rosnące zapotrzebowanie na pochówki kremacyjne.

Wysokie koszty utrzymania nowego cmentarza

Budowa nowego cmentarza to nie tylko wyzwanie związane z pozyskaniem terenu, ale również olbrzymie koszty związane z jego utrzymaniem. Nowa infrastruktura, taka jak kaplica, kostnica, czy alejki, wymaga stałej konserwacji i administracji. Oświetlenie, opieka nad roślinnością, utrzymanie porządku – to wszystko generuje duże wydatki, które z czasem będą obciążały budżet miasta. Warto więc zastanowić się, czy te inwestycje są rzeczywiście konieczne, biorąc pod uwagę obecną sytuację na gnieźnieńskich cmentarzach.

Problemy z dojazdem i długotrwały proces „rozruchu”

Jednym z kluczowych problemów nowej lokalizacji jest jej oddalenie od centrum miasta i problematyczny dojazd, szczególnie dla osób starszych. Ul. Powstańców Wielkopolskich nie jest łatwo dostępna komunikacyjnie, co może stanowić barierę dla wielu mieszkańców. Zanim nowy cmentarz zyska na popularności i stanie się miejscem chętnie wybieranym do pochówków, może minąć wiele lat. Zwykle mieszkańcy chowają swoich bliskich na tych samych cmentarzach, na których znajdują się groby rodzinne. Rozruch nowego cmentarza może więc trwać choćby kilkanaście, a może i kilkadziesiąt lat.

Brak rzetelnych danych

Jednym z głównych zarzutów wobec decyzji o budowie nowego cmentarza jest brak rzetelnych analiz. Według naszych informacji, władze miasta nie skonsultowały się z Administracją Gnieźnieńskich Cmentarzy, aby uzyskać dokładne dane na temat liczby pochówków i wolnych miejsc. Możliwe, iż opierają się na statystykach z Urzędu Stanu Cywilnego, które jednak uwzględniają wszystkie zgony zarejestrowane w Gnieźnie, w tym te osób spoza miasta i powiatu. W związku z tym dane te mogą nie odzwierciedlać rzeczywistej sytuacji na gnieźnieńskich cmentarzach.

Czy budowa nowego cmentarza jest konieczna?

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe czynniki, rodzi się pytanie, czy Gniezno naprawdę potrzebuje nowego cmentarza komunalnego. Obecne statystyki wskazują, iż liczba wolnych miejsc na istniejących cmentarzach nie tylko jest wystarczająca, ale wręcz rośnie. Dodatkowo, rozwój infrastruktury kremacyjnej i kolumbariów pozwala na bardziej efektywne zagospodarowanie przestrzeni, co jeszcze bardziej zmniejsza zapotrzebowanie na nowe tereny.

Inwestycja w nowy cmentarz może okazać się nie tylko zbędna, ale również kosztowna i trudna w utrzymaniu. Warto więc zastanowić się, czy miasto nie powinno przeznaczyć swoich środków na inne, bardziej palące potrzeby mieszkańców.

Idź do oryginalnego materiału