Ciepło odpadowe od QEMETIKI ogrzeje mieszkańców Inowrocławia

19 godzin temu

Ciepło odpadowe powstające w procesie produkcji sody w zakładzie QEMETIKI w Inowrocławiu ma zostać przekierowane do miejskiej sieci ciepłowniczej. Projekt będzie realizowany na mocy porozumienia zawartego między QEMETIKA Soda Polska S.A i ZEC Inowrocław.

Elektrociepłownia o mocy 450 MW w zakładzie QEMETIKI w Inowrocławiu wytwarza parę technologiczną o temperaturze ponad 450 stopni. W procesie produkcji sody powstają znaczne ilości ciepła odpadowego, które przy odpowiedniej rozbudowie systemu odbioru mogą zostać przekierowane do miejskiej sieci ciepłowniczej obsługiwanej przez miejski Zakład Energetyki Cieplnej.

Pierwszym krokiem do realizacji przedsięwzięcia jest porozumienie podpisane właśnie przez przedstawicieli QEMETIKI Soda Polska oraz ZEC Inowrocław. Qemetika informuje, iż na dostosowanie swojej infrastruktury do przekazywania ciepła do miejskiej sieci skłonna jest zainwestować 30 mln zł. Firma przeprowadzi też konieczne prace w zakresie rozbudowy samej sieci ciepłowniczej. Projekt jest szansą na mniejsze koszty ciepła dla mieszkańców Inowrocławia, lepsze powietrze i niższe emisje CO2.

Ze słońca, wody i ścieków – ZWiK Szczecin ma sposoby na tani prąd

30 proc. energii z ciepła odpadowego

Według szacunków ciepło odpadowe od QEMETIKI może zapewnić minimum 30 proc. energii cieplnej, co przybliży ZEC do osiągnięcia statusu efektywnego systemu ciepłowniczego, który poza ciepłem odpadowym ma być oparty na energii odnawialnej lub kogeneracji. Wymagania stawiane operatorom systemów ciepłowniczych będą rosły w nadchodzących latach, co sprawia, iż wdrażanie takich rozwiązań staje się kluczowe.

– Podpisane porozumienie otwiera drogę do modernizacji miejskiej sieci ciepłowniczej, która w tej chwili opiera się na węglu i walczy z rosnącymi kosztami surowca oraz emisji CO2. Wykorzystanie ciepła odpadowego z nieodległego zakładu przemysłowego stworzy możliwości transformacji ZEC w kierunku bardziej zrównoważonego zaopatrywania miasta w ciepło – powiedział Ireneusz Stachowiak, prezes ZEC.